Demonstracja Mołdawian i Rumunów. Chcą połączenia obu państw


Około 2 tys. osób - obywateli Mołdawii i Rumunii - wzięło w sobotę udział w akcji mającej odzwierciedlić ich pragnienie połączenia się obu państw. Uczestnicy demonstracji rzucali kwiaty do granicznej rzeki Prut.

Mołdawianie zebrali się w mieście Ungeny skandując słowo: "Zjednoczenie!". Rumuni zgromadzili się na drugim brzegu Prutu. Niektórzy przekraczali granicę, by zamanifestować przyjaźń. Demonstracja nad Prutem odbywa się rok rocznie od 20 lat - pisze agencja AP.

Mołdawię i Rumunię, związane historią, kulturą i językiem, łączą dobre relacje. Według sondaży od 10 do 20 procent obywateli Mołdawii popiera ponowne zjednoczenie obu krajów.

Mołdawia stała się niepodległym państwem w 1991 roku w wyniku rozpadu Związku Radzieckiego. Wcześniej wchodziła w skład ZSRR jako Mołdawska SRR. Władze radzieckie utworzyły tę republikę po 1940 roku, kiedy to ZSRR, wykorzystując podpisany z Niemcami pakt Ribbentrop–Mołotow, zażądał od Rumunii natychmiastowego opuszczenia znajdujących się wówczas w jej granicach terytoriów: Besarabii i północnej Bukowiny.

W ostatnich miesiącach tysiące Mołdawian manifestowały w Kiszyniowie chęć zjednoczenia z Rumunią - członkiem UE. Mołdawia podpisała w roku 2014 z UE umowę stowarzyszeniową.

Autor: MAC//plw / Źródło: PAP