Demokraci uklękli w Kongresie. W Teksasie żałobnicy przy trumnie George'a Floyda

Źródło:
PAP

W hołdzie George'owi Floydowi oraz innym Afroamerykanom, "którzy niesprawiedliwie stracili życie", kongresmani Partii Demokratycznej, na czele ze spikerką Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, uklękli w Kongresie na 8 minut i 46 sekund. Tyle czasu trwało duszenie Floyda przez policjanta podczas jego zatrzymania. W poniedziałek w Houston w Teksasie rozpoczęły się uroczystości żałobne po śmierci Floyda.

46-letni Afroamerykanin George Floyd zmarł pod koniec maja podczas zatrzymania przez policję w Minneapolis. Po śmierci Floyda w Stanach Zjednoczonych i wielu krajach na świecie odbywały się protesty przeciwko rasizmowi i brutalności policji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Demokraci oddali hołd Floydowi

Demokratyczna przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, szef mniejszości demokratycznej w Senacie Chuck Schumer, a także 20 parlamentarzystów, w tym Afroamerykanie, zebrało się w sali Emancipation Hall, nazwanej tak na cześć niewolników, którzy pracowali w XVIII wieku przy budowie Kapitolu w Waszyngtonie. Politycy uklękli tam na 8 minut i 46 sekund, czyli tyle czasu, ile trwało duszenie Floyda przez policjanta. Na szyjach mieli kolorowe, afrykańskie szaliki kente.

Pelosi, wraz z członkami grupy parlamentarnej zrzeszającej deputowanych afroamerykańskich, ma przedstawić w Kongresie projekt ustawy zmierzającej do "położenia kresu brutalności policji, pociągnięcia policji do odpowiedzialności, poprawy przejrzystości i wprowadzenia daleko idących zmian strukturalnych, które ochronią prawo wszystkich Amerykanów do bezpieczeństwa i sprawiedliwości".

Nowa ustawa zakłada między innymi stworzenie krajowego rejestru funkcjonariuszy policji popełniających czyny brutalne, ułatwienie ścigania funkcjonariuszy, zmianę zasad rekrutacji i szkolenia policji. Jednak przyszłość ustawy w Senacie, gdzie dominuje republikańska większość, pozostaje niepewna.

Uroczystości żałobne w Houston

W poniedziałek w Houston w Teksasie rozpoczęły się uroczystości żałobne Floyda. Z uwagi na epidemię w kościele Fountain of Praise, gdzie wystawiono ciało, przebywać może maksymalnie 500 żałobników. Są oni zobowiązani do zachowania dystansu oraz noszenia masek i rękawiczek ochronnych. Przed wejściem sprawdza się im temperaturę. Władze szacują, że w poniedziałek przy trumnie Floyda może pojawić się 10 tysięcy ludzi.

- Floyd zmienił na zawsze przyszłość Ameryki - powiedział w poniedziałek dziennikarzom przed kościołem gubernator Teksasu Greg Abbott. Polityk zapowiedział reformy prawne w stanie, które mają na celu walkę z rasizmem i wykluczeniami.

We wtorek odbędzie się pogrzeb. Uczestniczyć będą w nim jedynie najbliżsi zmarłego.

Floyd wychował się w Houston, to tu ukończył liceum. Znany był z talentu do sportu, swoich sił próbował również w rapie. Dla lokalnej społeczności jest bohaterem - w ostatnich dniach na osiedlu, na którym mieszkał w Houston, odsłaniane są kolejne murale z jego podobizną.

Sąd podwyższa kaucję dla Dereka Chauvina

Tymczasem sąd hrabstwa Hennepin w Minnesocie, które obejmuje stolicę stanu Minneapolis, gdzie zginął George Floyd, wyznaczył w poniedziałek kaucję w wysokości 1,25 mln dolarów dla przebywającego w areszcie Dereka Chauvina, byłego policjanta oskarżonego o zabójstwo. Początkowo suma ta wynosiła pół miliona, a po zmianie kwalifikacji przestępstwa milion dolarów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co wiemy o oskarżonych w sprawie George'a Floyda >>>

Zastępca prokuratura generalnego stanu Minnesota Matthew Frank argumentował, że "surowość zarzutów", a także siła opinii publicznej sprawiły, że Chauvin mógłby uciec, gdyby został zwolniony - podała gazeta "Star Tribune".

Chauvin pojawił się w ciągu dnia w pomarańczowym uniformie więźnia na monitorze zainstalowanym na sali przesłuchań sądu w Minneapolis, na północy USA. Jest on oskarżony o zabójstwo drugiego stopnia, a więc zgodnie w prawem stanu Minnesota, zabójstwo nieplanowane wcześniej, ale dokonane ze świadomością konsekwencji czynu.

Autorka/Autor:ft/dap

Źródło: PAP