Powstrzymywanie się przed wrogimi działaniami, pełna denuklearyzacja Półwyspu Koreańskiego w przyszłości, spotkania rodzin rozdzielonych przez wojnę z połowy XX wieku i tworzenie nowej infrastruktury między krajami. To niektóre z wielu punktów deklaracji podpisanej w piątek w Panmundżonie przez prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina i przywódcę Korei Północnej Kim Dzong Una.
Grożący w ostatnich latach światu bronią atomową Kim Dzong Un, po serii najcięższych w historii międzynarodowych sankcji przyparty do muru przez katastrofalną kondycję gospodarki, 26 kwietnia jako pierwszy w historii przywódca Korei Północnej przybył do południowego sąsiada.
Po wielu godzinach rozmów przeplatanych ceremoniami, w dniu, który poprzedziły tygodnie roboczych spotkań delegacji Seulu i Pjongjangu, dyktator podpisał wspólnie z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem historyczną deklarację.
Oto, co się w niej znalazło.
1. Dążenie do pokoju
Oba kraje podkreślają, że będą przestrzegały porozumienia o nie stosowaniu agresji, które wyklucza użycie siły przeciwko sąsiadowi w jakiejkolwiek formie.
Godzą się na rozłożone na kolejne fazy rozbrojenie, które ma się rozpocząć wraz ze złagodzeniem napięcia militarnego na półwyspie. Rozbrojenie ma zacząć wchodzić w życie od momentu, w którym wzrośnie zaufanie w sferze wojskowości między krajami.
Korea Północna i Południowa godzą się na aktywne działania w kierunku realizowania trójstronnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi oraz szerszych, mających obejmować USA oraz Chiny. Ich celem ma być zakończenie wojny formalnie trwającej od 1950 roku oraz trwałe i solidne rządy na Półwyspie Koreańskim oparte na pokoju.
Oba kraje potwierdzają, że ich celem jest całkowita denuklearyzacja Półwyspu Koreańskiego.
2. Broń i wojskowość
Obie Koree wstrzymują wrogie wojskowe działania wobec sąsiada w każdej sferze, na lądzie, morzu i w powietrzu.
Decydują się na przemianowanie strefy zdemilitaryzowanej na strefę pokoju z dniem 1 maja, poprzez powstrzymanie wszelkich wrogich działań i wyeliminowanie ich źródeł - w tym głośników nadających audycje propagandowe i broszur.
Korea Północna i Południowa godzą się na przemianowanie spornej linii demarkacyjnej NLL na Morzu Żółtym (w dokumencie zwanym Morzem Zachodnim) w strefę pokojowej żeglugi morskiej, by zapobiegać incydentom wojskowym na tym akwenie.
Seul i Pjongjang godzą się na częste rozmowy robocze wojskowych oraz na szczeblu resortów obrony w celu rozwiązywania problemów. Pierwsze spotkanie - na szczeblu generalskim - ma się odbyć już w maju.
3. Współpraca między krajami
Obie Koree potwierdzają trwałość wszystkich dotychczasowych porozumień i deklaracji podpisanych w ramach kontaktów dwustronnych.
Godzą się na organizowanie dialogu na wielu polach i dyskusje na wysokim szczeblu, by zapewnić implementację postanowień szczytu.
Sąsiedzi podejmują decyzję o stworzeniu wspólnego biura, w którego skład wejdą przedstawiciele delegacji z Północy i Południa. Ma ono powstać w strefie przemysłowej Kaesong przy granicy państw.
Będą zachęcali do szerszej współpracy, wymian, wizyt i kontaktów na wszystkich szczeblach.
Seul i Pjongjang będą organizowały wspólne uroczystości z okazji szczególnych wydarzeń i ich rocznic. Mają brać w nich udział członkowie władz centralnych, parlamentów, władz lokalnych oraz organizacji pozarządowych.
Koree godzą się na wspólne uczestnictwo w wydarzeniach sportowych, takich jak organizowane w 2018 roku igrzyska azjatyckie.
Sąsiedzi godzą się na wspólne dążenie do szybkiego rozwiązania kwestii humanitarnych, które wynikły z podziału kraju w połowie XX wieku.
Decydują o zwołaniu międzykoreańskiego spotkania Czerwonego Krzyża, by przedyskutować m.in. kwestie łączenia rodzin rozdzielonych przez wojnę koreańską.
Wyznaczają dzień 15 sierpnia na moment spotkania członków rozdzielonych rodzin.
Uznają obowiązywanie deklaracji z 4 października 2007 roku mówiącej o promowaniu wizji zbalansowanego wzrostu gospodarczego i dobrobytu obu krajów.
Korea Północna i Południowa podejmują decyzję o podjęciu praktycznych kroków w celu tworzenia i modernizowania infrastruktury kolejowej i drogowej między krajami na wschodzie Półwyspu Koreańskiego oraz pomiędzy Seulem i liczącym 400 tys. mieszkańców Sinuiju w północno-zachodniej Korei Północnej.
Autor: adso / Źródło: Reuters