Obraz francuskiego postimpresjonisty Paula Gauguina został sprzedany przez szwajcarskich właścicieli za nieujawnioną kwotę, która - jak się przypuszcza - sięga 300 mln dolarów. Byłoby to więcej niż zapłacono dotąd za jakiekolwiek dzieło sztuki.
Przedstawiający dwie młode Tahitanki obraz "Nafea Faa Ipoipo" (w języku tahitańskim "Kiedy mnie poślubisz?") powstał w 1892 roku i należał do szwajcarskiej rodziny Staechlinów, a konkretnie do powołanego przez nią Staechlin Family Trust. Cytowane przez szwajcarskie media anonimowe źródła w branży handlu dziełami sztuki podały, że obraz nabyła katarska rodzina panująca za rekordową kwotę 300 mln dolarów.
Transakcje owiane tajemnicą
W wywiadzie dla sobotniego wydania dziennika "Basler Zeitung" reprezentant rodzinnego trustu Ruedi Staechlin potwierdził sprzedaż "Nafea Faa Ipoipo" zaznaczając jednocześnie, iż "uzgodniono milczenie co do ceny sprzedaży i osoby nabywcy". Przyznał tylko, że w przypadku tej transakcji "nie chodzi bynajmniej o dwucyfrową kwotę milionów".
Jak się uważa, najdroższym sprzedanym wcześniej dziełem sztuki była jedna z wersji obrazu Paula Cezanne'a "Grający w karty". Również katarscy nabywcy mieli za nią w 2011 roku zapłacić co najmniej 259 mln dolarów.
Autor: kg//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia