Josef Skala, były wiceszef partii komunistycznej w tym kraju ma stanąć przed sądem za podważanie zbrodni w Katyniu - poinformował we wtorek portal Seznamspravy. Według dziennikarzy portalu, w tej sprawie prokuratura postawiła zarzuty w sumie trzem osobom.
Były wiceszef czeskiej partii komunistycznej Josef Skala podczas trwającej ponad dwie godziny debaty w czerwcu 2020 roku zakwestionował zbrodnię katyńską. Słowa polityka zostały zarejestrowane przez internetowe Radio Wolność.
Rozmowę prowadził zarządzający stacją Vladimir Kapal, a uczestniczył w niej również Jirzi Szifrin - to kryjący się pod pseudonimem autor książki o Stalinie, w której także kwestionowani są prawdziwi sprawcy mordu w Katyniu. Jak informuje portal "Seznamspravy" debatę wciąż można odnaleźć w internecie.
Josef Skala stanie przed sądem za negowanie zbrodni w Katyniu
Według dziennikarzy portalu tym trzem osobom prokuratura postawiła na początku października zarzuty popełnienia przestępstwa zaprzeczania, kwestionowania, aprobowania i usprawiedliwiania ludobójstwa.
Sąd w postępowaniu nakazowym skazał ich na osiem miesięcy w zawieszeniu. Zgodnie z czeskim prawem, sędzia może wydać wyrok bez rozprawy, jeśli uzna, że przestępstwo zostało udowodnione ponad wszelką wątpliwość w postępowaniu dowodowym.
Wszyscy oskarżeni odwołali się i sprawa będzie miała finał na sali sądowej. Oskarżonym grozi do trzech lat więzienia za negowanie ludobójstwa.
Skala zabiegał o podpisy obywateli pod swoją kandydaturą na urząd prezydenta Czech. Nie uzyskał potrzebnego poparcia 50 tys. wyborców i musiał z kandydatury zrezygnować.
Zbrodnie radzieckie na obywatelach polskich
Wiosną 1940 roku radzieckie NKWD zgładziło blisko 22 tysiące obywateli polskich, w tym 14,5 tysiąca jeńców wojennych - oficerów służby czynnej i rezerwy, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej, KOP, straży więziennej - z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz 7,3 tysiąca więźniów aresztowanych w okupowanej przez ZSRR wschodniej części Polski.
Jeńców z obozu kozielskiego rozstrzelano w Katyniu, tych ze Starobielska - w Charkowie, natomiast policjantów z Ostaszkowa - w Kalininie (dzisiejszy Twer, Rosja). Egzekucje więźniów przeprowadzano w więzieniach w Mińsku, Kijowie, Charkowie i Chersoniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters Archive