Egipski wymiar sprawiedliwości przywrócił na urząd prokuratora generalnego zdymisjonowanego przez prezydenta Mohammeda Mursiego. To cios dla szefa państwa, przeciwko któremu trwają wielkie demonstracje - pisze agencja AFP.
Jak poinformowała agencja MENA, w sprawie przywrócenia Abdela Megida Mahmuda ostateczną decyzję podjął sąd apelacyjny.
Mahmud został mianowany jeszcze za czasów obalonego w 2011 roku prezydenta Hosniego Mubaraka. Uczestnicy rebelii oskarżali go o to, że dzięki niemu prokuratura nie przedstawiła dowodów wystarczających do skazania wielu przedstawicieli obalonego reżimu.
Jego zwolnienie w listopadzie na drodze dekretu prezydenckiego i nominacja następcy Talata Abdullaha Ibrahima, oskarżonego o sprzyjanie Bractwu Muzułmańskiemu, nasiliła ruch sprzeciwu wobec Mursiego w wymiarze sądownictwa.
Kolejny cios w Mursiego
Wtorkowa decyzja w sprawie przywrócenia prokuratora nastąpiła po ogłoszeniu przez armię ultimatum, w którym wojskowi zażądali, by politycy w ciągu 48 godzin uzgodnili plan przezwyciężenia obecnego kryzysu. W ostatnim czasie do dymisji podało się kilku ministrów, w tym szef dyplomacji Mohammed Kamal Ali Amr.
We wtorek nad ranem urząd prezydenta odrzucił ultimatum, podkreślając że oświadczenie armii nie było konsultowane i zawiera elementy "mogące wywołać zamieszanie". Prezydent zamierza kontynuować swój własny plan zmierzający do pojednania narodowego.
Autor: mtom / Źródło: PAP