"Nasz wywiad zagraniczny zlokalizował dokładne adresy ukraińskich dzieci uprowadzonych przez Rosję" - poinformował na X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wskazał, że "listy dzieci, które muszą być zwrócone, zostały przekazane partnerom Ukrainy". Ukraiński przywódca podkreślił, że "to delikatna kwestia, w której toczą się intensywne, ciche działania dyplomatyczne".
"Aby udaremnić wszelkie rosyjskie próby twierdzenia, że rzekomo nic nie wiedzą o tych dzieciach, dbamy o to, aby również adresy zostały uwzględnione" - dodał.
Zełenski poinformował również, że "pierwsza lista - zawierająca ponad 300 nazwisk, imion i adresów uprowadzonych dzieci - trafi na biurka wszystkich liderów wspierających próby ich powrotu do domów".
Rosja porywa ukraińskie dzieci
Rząd w Kijowie szacuje, że Rosja deportowała lub przymusowo przesiedliła około 20 tysięcy dzieci, między innymi pod pozorem udziału w obozach leczniczych.
W raporcie, opublikowanym w październiku przez Szkołę Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Yale, podano, że od poprzedniej publikacji w zeszłym roku znaleziono ponad 150 nowych miejsc, gdzie trwa przymusowa reedukacja ukraińskich dzieci.
Rosja zaprzecza, by przemieszczała dzieci wbrew ich woli, i utrzymuje, że ewakuuje osoby, które chcą opuścić teren walk.
W marcu 2023 roku Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał nakazy aresztowania rosyjskiego przywódcy Władimira Putina oraz komisarz ds. praw dzieci w jego biurze Marii Lwowej-Biełowej. Obojgu zarzucono popełnienie zbrodni wojennych, polegających na przyzwoleniu na przymusowe przesiedlenia do Rosji cywilów, zwłaszcza dzieci, z terytoriów Ukrainy zajętych przez armię rosyjską.
Autorka/Autor: asty/kab
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua