Antonow An-124, ogromny samolot transportowy, wylądował na kanadyjskim lotnisku Pearson International 27 lutego 2022 roku, kilka dni po rozpoczęciu pełnowymiarowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Od tego czasu nie opuścił portu lotniczego w Toronto.
Samolot należy do rosyjskich towarowych linii lotniczych Volga-Dnepr Airlines, na które Kanada nałożyła sankcje. Kanadyjscy urzędnicy ostrzegali wcześniej, że Rosja może wykorzystać maszynę do dostarczania zaopatrzenia swoich wojsk w wojnie przeciw Ukrainie.
Teraz rząd Kanady składa pozew i chce przejąć Antonowa An-124. - Jeśli wygramy tę sprawę, przekażemy maszynę Ukrainie - zapowiada szefowa kanadyjskiego MSZ Anita Anand.
Szefowa MSZ Kanady: to w pewnym sensie uzupełnienie ukraińskiej floty
- Samolot Antonow jest symbolem odpowiedzialności. Ci, którzy umożliwiają Rosji prowadzenie wojny, poniosą konsekwencje, a Ukraina nie będzie pozostawiona samej sobie – powiedziała Anand, cytowana przez Bloomberga.
- Rosja zniszczyła część ukraińskich samolotów Antonow, które znajdowały się w Ukrainie na początku wojny. W pewnym sensie jest to więc uzupełnienie floty antonowów – dodała.
Szefowa kanadyjskiej dyplomacji potępiła strategię Rosji polegającą na dokonywaniu "barbarzyńskich ataków na ukraińską ludność cywilną i infrastrukturę cywilną, przedszkola, bloki mieszkalne, domy seniora i szpitale", a także na atakowaniu ukraińskiej infrastruktury energetycznej. Zapowiedziała, że Kanada przyspieszy realizację ostatniej transzy pomocy o wartości 10 mln dolarów kanadyjskich na rzecz Funduszu Wsparcia Energetycznego Ukrainy. Będzie ona przeznaczona do naprawy obiektów uszkodzonych przez rosyjskie ataki. Ogółem wsparcie kanadyjskie na ten cel wyniosło 70 milionów dolarów kanadyjskich (CAD).
Autorka/Autor: os/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock