Raport: dzięki poprawie jakości powietrza w ciągu dekady zyskali średnio ponad dwa lata życia

Źródło:
CNN, Reuters, AQLI
Chiny. Zanieczyszczenie powietrza w Pekinie w 2016 roku
Chiny. Zanieczyszczenie powietrza w Pekinie w 2016 rokuReuters Archive
wideo 2/4
Chiny. Zanieczyszczenie powietrza w Pekinie w 2016 rokuReuters Archive

Chiny odnotowały znaczną poprawę jakości powietrza w ciągu ostatniej dekady, dzięki czemu średnia długość życia w tym kraju wydłużyła się o ponad dwa lata - wynika z nowego raportu o poziomie zanieczyszczeń na świecie. W czołówce państw z najwyższym poziomem smogu znajdują się obecnie cztery kraje Azji Południowej. Tam zanieczyszczenia skracają długość życia o średnio pięć lat.

Nowy raport Air Quality Life Index autorstwa Instytutu Polityki Energetycznej na Uniwersytecie w Chicago opublikowano we wtorek. Wynika z niego, że globalnie stan jakości powietrza poprawił się, choć nieznacznie. Zmianę na lepsze w całości można zawdzięczać Chinom. Według naukowców w latach 2013-2021 poziom zanieczyszczeń w tym kraju spadł o 42,3 proc. "Bez szybkiego spadku zanieczyszczeń w Chinach średnie globalne zanieczyszczenie powietrza wzrosłoby nieznacznie" w ciągu ostatniej dekady - podkreślają autorzy.

ZOBACZ TEŻ: Może powodować setki tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie. Naukowcy znaleźli "mocny dowód"

Raport o jakości powietrza na świecie

W raporcie wskazano, że po tym, jak w 2013 roku poziomy zanieczyszczenia w Chinach osiągnęły rekordową wysokość, rozpoczęto "wojnę z zanieczyszczeniem". Jak wymieniają naukowcy, ograniczono wówczas liczbę samochodów poruszających się po dużych miastach, wstrzymano budowę nowych elektrowni węglowych w najbardziej zanieczyszczonych obszarach oraz ograniczono wysokoemisyjną działalność przemysłową. W konsekwencji uzyskany postęp w zakresie zwalczania zanieczyszczeń przełożył się na wydłużenie średniej długości życia Chińczyków średnio o 2,2 roku - podkreślono w raporcie. Autorzy dokumentu zauważają jednak, że zanieczyszczenia w Chinach są wciąż sześciokrotnie wyższe niż wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia oraz że Chiny pozostają 13. najbardziej zanieczyszczonym państwem świata.

Przez wiele lat chińskie miasta dominowały w rankingach miejsc z najgorszą jakością powietrza na świecie. Niektóre nadal pozostają w nich na wysokich pozycjach, ale w wielu przypadkach miasta Państwa Środka wyprzedziły miasta z Bliskiego Wschodu czy Azji Południowej. To właśnie ten drugi region jest obecnie, według autorów raportu, najbardziej zanieczyszczonym na świecie. Określają go "globalnym epicentrum zanieczyszczeń". Bangladesz, Indie, Nepal i Pakistan to państwa, gdzie mieszkańcy tracą ze względu na jakość powietrza około 5 lat ze średniej długości życia. W Bangladeszu, znajdującym się na czele najbardziej zanieczyszczonych państw świata, to średnio 6,8 roku. Z kolej w najbardziej zanieczyszczonym mieście świata, stolicy Indii, Nowym Delhi, mieszkańcy żyją ponad 10 lat krócej. Smog ma w tych czterech krajach większy wpływ na zdrowie ludzi niż palenie tytoniu, spożycie skażonej wody czy złe warunki sanitarne. W dużej mierze wynika to z szybkiego wzrostu populacji, rozwoju gospodarczego i uprzemysłowienia w ciągu ostatnich 20 lat, co skutkowało zwiększonym zapotrzebowaniem na zużycie energii, w tym paliw kopalnych. Jednocześnie państwa te nie posiadają odpowiednich narzędzi do zarządzania jakością powietrza - wskazano w raporcie.

ZOBACZ TEŻ: Opłata 65 zł za wjazd do europejskiej stolicy. Kto musi zapłacić

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: CNN, Reuters, AQLI

Źródło zdjęcia głównego: Keitma / Shutterstock