Do zdarzenia doszło w miniony piątek na Lotnisku Chopina w Warszawie. Po przylocie samolotu ze Stambułu, podczas kontroli paszportowej, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie zauważyli niezgodność pomiędzy wizerunkami w dokumentach a osobami, które się nimi posługiwały.
- Podróżujące 35-letnia kobieta i jej 14-letnia córka deklarowały przyjazd do Polski w celach turystycznych. Nie posiadały jednak żadnych dokumentów potwierdzających cel i warunki pobytu. W związku z tym funkcjonariusze skierowali je na drugą linię kontroli w celu szczegółowego sprawdzenia ich tożsamości oraz okoliczności podróży - przekazała rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej Dagmara Bielec.
Nie wjechały do Polski
Jak dodała, podczas dalszych czynności starsza z kobiet okazała w telefonie zdjęcia oryginalnych paszportów wydanych na jej prawdziwe dane oraz dane córki. W ten sposób funkcjonariusze Straży Granicznej potwierdzili, że podczas odprawy granicznej wykorzystała cudze dokumenty, próbując w ten sposób przedostać się do strefy Schengen.
- Wobec obu cudzoziemek wydano decyzje o odmowie wjazdu na terytorium Polski. Dodatkowo wobec matki wszczęto postępowanie przygotowawcze w związku z usiłowaniem przekroczenia granicy RP wbrew przepisom, podstępem - przy użyciu paszportów potwierdzających tożsamość innych osób - poinformowała rzeczniczka.
Kobieta została przesłuchana w charakterze podejrzanej i nie przyznała się do zarzucanego czynu. Po zakończeniu czynności obie obywatelki Sierra Leone zostały umieszczone w pomieszczeniach dla osób, którym odmówiono wjazdu, do czasu powrotu do Stambułu.
Autorka/Autor: katke/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż graniczna