Parlament Europejski opowiedział się za przyspieszeniem wyborów do PE i przeniesieniem ich z 5-8 czerwca na 22-25 maja 2014 r. Propozycję tę muszą jeszcze jednogłośnie zatwierdzić ministrowie, którzy będą głosować w tej sprawie najpewniej w czerwcu.
"Przyspieszenie wyborów da Parlamentowi Europejskiemu nowej kadencji więcej czasu na przygotowanie się do wyborów przewodniczącego Komisji Europejskiej w lipcu 2014 roku" - napisano w komunikacie PE po wtorkowym głosowaniu w Strasburgu.
Po raz pierwszy partie polityczne w kampanii przed wyborami do PE mają wskazać swoich głównych kandydatów, którzy potem mieliby się ubiegać o stanowisko szefa KE. O przyspieszenie terminu wyborów, planowanych dotychczas na 5-8 czerwca przyszłego roku, zwrócił się sam Parlament Europejski już w roku 2005. Majowy termin jest korzystniejszy, bo sprawi też, że wybory europejskie nie zbiegną się z Zielonymi Świątkami, które w przyszłym roku wypadają w niedzielę 8 czerwca. W niektórych krajach UE po Zielonych Świątkach następują dni wolne od pracy, co nie sprzyja frekwencji wyborczej. Frekwencja w wyborach do PE systematycznie spada. W 2009 roku do urn poszło tylko 43,1 proc. wyborców w UE.
Autor: mtom/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CC BY SA Wikipedia | jeffowenphotos