Poszukiwany przez władze w Kijowie były szef ukraińskiego MSW Witalij Zacharczenko otrzymał intratne zajęcie. Został ekspertem ds. inwestycji w rosyjskiej Dumie. O sprawie napisała gazeta "Izwestia", powołując się na rosyjskich parlamentarzystów.
Nazwisko byłego szefa ukraińskiego MSW Witalija Zacharczenki widnieje na liście osób poszukiwanych, zamieszczonej na stronie tego resortu. Urzędnik z otoczenia obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza jest oskarżony o nadużycie władzy i współudział w zabójstwie uczestników antyrządowych protestów na kijowskim Majdanie w zeszłym roku.
- Doszliśmy do wniosku, że Zacharczenko stał na czele organizacji przestępczej, która doprowadziła do poważnych konsekwencji – mówił Hennadij Moskal, były członek komisji śledczej w parlamencie ukraińskim, która badała sprawę działań organów ścigania i milicji w czasie protestów na Majdanie w okresie od listopada 2013 r. do lutego 2014 r.
"Jestem niewinny"
Po ucieczce z Ukrainy w lutym zeszłego roku Witalij Zacharczenko znalazł schronienie w Rosji.
Po rosyjskiej aneksji Krymu, w styczniu, były szef MSW pojawił się w Sewastopolu na uroczystościach upamiętniających powstanie oddziałów specjalnych milicji ukraińskiej Berkut, utworzonych z radzieckiego OMON-u.
W Sewastopolu Zacharczenko oznajmił, że otrzymał obywatelstwo rosyjskie i dostał w Rosji pracę: został doradcą w rosyjskiej firmie państwowej Rostechnologie. Mówił także o utworzeniu fundacji, która będzie wspierać milicjantów ukraińskich i ich rodziny. Były szef MSW przekonywał, że nie ma "ambicji politycznych i że w Rosji zajmie się działalnością charytatywną".
"Ekspert ds. ochrony inwestycji"
Na działalności charytatywnej w Rosji jednak się nie skończy. Jak pisze gazeta „Izwestia”, „Zacharczenko będzie doradzał przy opracowaniu ustaw, dotyczących ochrony inwestycji rosyjskich za granicą i sprzyjających powrotowi nielegalnie wyprowadzonego kapitału".
„Prezydent Władimir Putin, w swoim orędziu do narodu mówił o konieczności wzmocnienia ochrony prawnej kapitału i własności rosyjskiej za granicą. Były szef ukraińskiego MSW, który obecnie doradza państwowej korporacji paliwowej Rostex, został zaproszony do udziału w opracowaniu odpowiednich przepisów” – mówił gazecie „Izwestia” Siergiej Gawriłow, poseł Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej i przewodniczący komisji ds. własności w Dumie.
"Strzelali z innego budynku"
Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Kanada umieściły nazwisko Witalija Zacharczenki na liście urzędników ukraińskich, na których zostały nałożone sankcje.
Były szef MSW broni się przed zarzutami. W sprawie oskarżeń, dotyczących współudziału w zabójstwie uczestników antyrządowych protestów na kijowskim Majdanie, mówił: „Nie strzelałem do protestujących i milicjantów. Strzelano do nich z budynku, w którym dowodził komendant Majdanu Andrij Parubij (obecnie zastępca przewodniczącego parlamentu ukraińskiego – red.).
Autor: tas//gak / Źródło: Izwestia, Newsru.ua
Źródło zdjęcia głównego: mvs.gov.ua