Amerykański żołnierz Gordon Black został skazany na trzy lata i dziewięć miesięcy więzienia - poinformowały w środę rosyjskie agencje. Sąd we Władywostoku uznał go za winnego kradzieży i groźby zabójstwa.
Sierżant Gordon Black został zatrzymany pod zarzutem kradzieży w maju we Władywostoku na dalekim wschodzie Rosji, dokąd pojechał odwiedzić kobietę, która - według rosyjskich mediów - nazywa się Aleksandra Waszczuk. Oskarżono go wówczas o odebranie jej 10 tysięcy rubli (112 dolarów). Zarzucono mu również, że zaatakował ją podczas kłótni i groźby.
Żołnierz nie przyznał się do grożenia kobiecie, ale częściowo przyznał się do kradzieży. - Black odwoła się od wyroku - zapowiedział jego adwokat.
CZYTAJ TAKŻE: "Dźgnęła go". Córka świadkiem brutalnej kłótni żołnierza
Zeznania sierżanta
W poniedziałek Black oznajmił, że "wziął pieniądze z portmonetki kobiety, ale następnego dnia przelał jej 125 dolarów". Powiedział, że wydał te pieniądze "na jedzenie i trzy noclegi w hotelu". Oświadczył też, że kobieta miała odebrać od właściciela depozyt w wysokości 10 tysięcy rubli po zakończeniu wynajmu mieszkania, za które on płacił.
Poszkodowana zeznała w sądzie, że "nie jest jeszcze gotowa pogodzić się" z Blackiem, gdyż nie zrekompensował jej poniesionej szkody.
Prokuratura żądała skazania Blacka na cztery lata i osiem miesięcy więzienia.
Według niezależnego rosyjskiego portalu Mediazona, Black miał romans z Waszczuk podczas służby w Korei Południowej. Do Rosji przyjechał w trakcie urlopu i bez pozwolenia przełożonych. Po zakończeniu służby w Korei Południowej miał wrócić do Teksasu, a tymczasem pojechał w ślad za byłą dziewczyną do Władywostoku.
Mediazona, powołując się na lokalną prokuraturę, podała, że żołnierz w trakcie awantury z dziewczyną, chwycił ją za szyję, "co ona uznała za realne zagrożenie życia".
Amerykanie uwięzieni w Rosji
Wyrok w sprawie Blacka zapadł w momencie zwiększonego napięcia w relacjach Moskwy z Waszyngtonem. W Rosji przetrzymywanych jest więcej Amerykanów, między innymi dziennikarze Evan Gershkovich i Alsu Kurmaszewa, były żołnierz sił piechoty morskiej Paul Whelan, a także nauczyciel Marc Fogel i muzyk Travis Leake, więzieni w związku z zarzutami dotyczącymi handlu narkotykami. W areszcie przebywa też posiadająca podwójne obywatelstwo, USA i Rosji, 32-letnia Ksenia Hawana, która została skazana za wpłacenie pieniędzy na rzecz fundacji pomagającej Ukrainie.
Źródło: PAP, THe Moscow Times, tvn24.pl