Burza piaskowa dławi Bagdad

Aktualizacja:

W Bagdadzie już drugą dobę szaleje burza piaskowa. Dziesiątki ludzi trafiły do szpitala z powodu problemów z oddychaniem, zamknięto lotnisko, wiele sklepów. Mało kto odważa się wyjechać samochodem na ulicę.

W niedzielę widoczność w stolicy Iraku sięgała zaledwie kilku metrów. Większość ludzi, którzy przechodzą ulicami Bagdadu, nosi maseczki chirurgiczne. Wszystko co było można zakryć, jest przykryte ochronnymi płachtami.

Burze tego rodzaju w Bagdadzie nie są niczym niezwykłym, ze względu na bliskość pustyni. Burza piaskowa sparaliżowała stolicę Iraku nie dalej niż tydzień temu. Jeden z mieszkańców miasta, Dhia Mahdi, skarżył się agencji Reutera, że władze powinny utworzyć wokół miasta „zielony pas” ochronny. To jego zdaniem zapobiegłoby takim burzom lub przynajmniej osłabiło ich działanie.

Iran przykryty chmurami kurzu

Burze ograniczające widoczność wystąpiły także w sąsiednim Iranie, na południu i południowym zachodzie. Telewizja państwowa w Teheranie przekazała w niedzielę rano relację na ten temat. Burze piaskowe i pyłowe są w Iranie bardzo częste o tej porze roku. Obecnie można mówić raczej o burzy pyłowej, ponieważ w powietrzu zawieszone są mniejsze cząsteczki zanieczyszczeń niż w przypadku burzy piaskowej - odnotował Reuters.

Źródło: Reuters