Rękawice Berniego Sandersa nieoczekiwanie skradły show związany ze środową inaugurację prezydentury Joe Bidena. Nie występy Lady Gagi i Jennifer Lopez, ale właśnie zdjęcie 79-letniego senatora w brązowej parce i nieco za dużych wzorzystych rękawicach stało się obiektem zainteresowania internautów. Za nietuzinkowym strojem senatora z Vermontu kryje się jednak urocza historia – zwraca uwagę BBC.
W środę na waszyngtońskim Kapitolu odbyła się inauguracja prezydentury Joe Bidena. Ceremonię zaprzysiężenia nowego prezydenta uświetniły występy takich gwiazd jak Lady Gaga czy Jennifer Lopez. Echem w mediach odbiło się także przemówienie samego Bidena, który apelował do swoich rodaków o jedność.
Niespodziewanie w ocenie internautów ceremonię skradł jednak senator z Vermontu Bernie Sanders. Ulubieniec młodego elektoratu, który sam ubiegał się o nominację Partii Demokratycznej w zeszłorocznych prawyborach, pojawił się na zaprzysiężeniu Bidena w brązowej parce oraz nieco za dużych wełnianych rękawicach we wzory.
"W Vermoncie wiemy co nieco o chłodzie"
"Wyglądają na ciepłe" – żartowała na Twitterze piosenkarka Dionne Warwick. Aktor Bradley Whitford zauważył, że "jedną z rzeczy, za które ludzie kochają Sandersa, jest świadomość, że jeśli wygrałby wybory, nosiłby dokładnie te same rzeczy". Zdjęcie 79-letniego senatora siedzącego w chłodne waszyngtońskie popołudnie na schodach przed Kapitolem obiegło sieć, stając się bohaterem licznych memów. Wielu internautów żartowało, że Sanders mógłby być ich wujkiem lub dziadkiem – pisze "Washington Post".
Do rękawiczek Berniego Sandersa odniósł się nawet wicemarszałek Sejmu z ramienia Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Na Twitterze udostępnił zdjęcie z młodości, na którym został sfotografowany wspólnie z profesor Jadwigą Staniszkis w czasie wykładu na Uniwersytecie Warszawskim. Zamiast profesor przy biurku siedzi jednak Sanders. "Dziś w zastępstwie dr Staniszkis wykład o zasadach ubierania się podczas zimowej sesji wygłosi dr Sanders" – zażartował Czarzasty,
Sanders - zapytany przez CBS News o swój strój - powiedział, że "w Vermoncie wiemy co nieco o chłodzie". – Nie skupiamy się na tym, by wyglądać modnie. Chcemy, żeby było nam ciepło – dodał senator z jednego z najzimniejszych stanów USA.
Za rękawiczkami Sandersa, w których senator był widywany także w czasie kampanii prawyborczej na początku ubiegłego roku, kryje się jednak urocza historia – zwraca uwagę BBC. Polityk przed dwoma laty otrzymał je od nauczycielki Jen Ellis z Essex Junction w Vermoncie. Rękawiczki zostały wykonane z wełny odzyskiwanej ze starych swetrów oraz plastikowych butelek z recyklingu.
Źródło: Washington Post, BBC