Alpejski hotel odcięty od świata, u pracowniczki wykryto zakażenie. "Nikt nie może wejść ani wyjść"

Władze odizolowały hotel w austriackim Innsbrucku po tym, gdy u pracującej tam na recepcji 24-letniej Włoszki wykryto koronawirusa - podała BBC. Kobieta i jej chłopak, także Włoch, to dwa potwierdzone we wtorek przypadki zakażenia na terenie Austrii.

Władze odmówiły udzielenia informacji o jaki konkretnie hotel chodzi. Przekazano jedynie, że znajduje się on w stolicy Tyrolu, Innsbrucku.

Jak doniosła agencja Reutera, powołując się na źródło we władzach miejskich, chodzić może o Grand Hotel Europa ze 108 pokojami. Wskazują na to także zdjęcia, przekazane przez agencje fotograficzne. Zarządca obiektu nie odpowiedział na prośbę Reutera o komentarz.

Nie jest jasne, jak wiele osób uwięzionych jest w hotelu. Budynek otoczony jest przez służby.

KORONAWIRUS W EUROPIE. CO ROBIĆ PO POWROCIE DO KRAJU >>>

"To nie jest powód do paniki"

Minister spraw wewnętrznych Austrii Karl Nehammer powiedział dziennikarzom, że "nikt nie może wejść do hotelu ani z niego wyjść". - Musimy upewnić się, czy w hotelu przebywają inne zakażone osoby. Wirus nie może się rozprzestrzenić - mówił.

- Wszystkie te środki mają na celu jedną rzecz - zatrzymanie rozpowszechnianie się wirusa. To nie jest powód do paniki - dodał minister.

Źródło: Google Maps

Dwa pierwsze zakażenia w Austrii

Zainfekowane osoby to para 24-latków, Włochów z okolic Bergamo, która przyjechała do Innsbrucka w piątek samochodem. Kobieta mieszka tam i pracuje, a partner chciał ją odwiedzić.

Obydwoje, jako potwierdzonych nosicieli koronawirusa, objęto kwarantanną w klinice chorób wewnętrznych uniwersytetu w Innsbrucku, pozostaną tam do końca tygodnia - poinformował dyrektor kliniki Guenter Weiss.

Jak podał rzecznik austriackiego rządu agencji AFP, także dom zakażonej recepcjonistki został odizolowany.

Objawy wskazujące na zakażenie koronawirusem w Austrii pojawiły się także u 55-letniego mieszkańca Linzu w kraju związkowym Górna Austria. Mężczyzna ten powrócił niedawno z grupowej wycieczki do Wenecji i jest izolowany w przychodni lekarza domowego.

Włosi walczą z koronawirusem

Tyrol to austriacki region sąsiadujący z Włochami, które od kilku dni walczą z coraz mocniej rozprzestrzeniającym się koronawirusem. W kraju tym zanotowano do wtorkowego popołudnia 320 przypadki zakażenia oraz 11 ofiar śmiertelnych. To największe ognisko epidemii w Europie i czwarte na świecie, po Chinach, Korei Południowej i statku wycieczkowym Diamond Princess u wybrzeży Japonii.

Choć trudna sytuacja panuje przede wszystkim w północnych regionach kraju, przypadki koronawirusa zanotowano również w Palermo na Sycylii, we Florencji w Toskanii, a także w Rzymie.

Źródło: Google Maps
Koronawirus we Włoszech
Koronawirus we Włoszech
Źródło: PAP
Czytaj także: