Wybuch w pobliżu głównego dworca kolejowego w KijowieTwitter/U24
W pobliżu głównego dworca kolejowego w Kijowie rozległa się potężna eksplozja - poinformował w środę wieczorem doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko. Mer Kijowa Witalij Kliczko przekazał na Telegramie, że według wstępnych informacji w wybuchu nikt nie ucierpiał.
"Nasz bohaterski system obrony przeciwlotniczej zestrzelił pocisk manewrujący rosyjskich faszystów, który był wycelowany w jedno z centrów dowodzenia" - napisał doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko w internecie, za pośrednictwem komunikatora Telegram.
Odłamki zestrzelonej rakiety uszkodziły magistralę cieplną. Heraszczenko zapewnił, że zostanie naprawiona do jutra. Wcześniej ostrzegał, że ogrzewania może być pozbawiona część Kijowa. "Jeśli ta rakieta trafiłaby w cel gdzieś w centrum Kijowa, ofiary i zniszczenia byłyby koszmarne" - ocenił.
Rosja atakuje Ukrainę
wideo 2/20
Uszkodzony budynek dworca w Kijowie
Zarządzono ewakuację kobiet i dzieci, na razie nie ma informacji o zabitych ani rannych. Mer Kijowa Witalij Kliczkoprzekazał na Telegramie, że według wstępnych informacji w wybuchu nikt nie ucierpiał - informuje CNN.
Według mediów budynek dworca jest uszkodzony, niektóre okna popękały - podaje portal Suspilne. Do eksplozji doszło przy przejściu podziemnym, w pobliżu hotelu Ibis i Dworca Południowego.