Armenia i Azerbejdżan wymieniły się jeńcami wojennymi. Dwóch za trzydziestu dwóch

"31 żołnierzy Sił Zbrojnych Armenii, schwytanych w latach 2020–2023 i jeden żołnierz, schwytany we wrześniu w Górskim Karabachu, przekroczyło granicę ormiańsko-azerbejdżańską i przebywa na terytorium Armenii" – napisał Nikol Paszynian w mediach społecznościowych. Przekazał, że uwolnieni przejdą badania lekarskie i wkrótce wrócą do rodzin.

Erywań z kolei uwolnił dwóch azerbejdżańskich wojskowych, przetrzymywanych w więzieniach w Armenii.

Władze w Baku podały, że wymiana odbyła się na granicy obydwu państw, incydentów w czasie tego wydarzenia "nie odnotowano".

Armenia i Azerbejdżan uzgodniły wymianę jeńców wojennych na początku grudnia. Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller, nawiązując do tego wydarzenia, ocenił, że stanowi to "ważny środek budowy zaufania" w momencie, gdy oba kraje pracują na rzecz porozumienia pokojowego.

- Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu zdecydowanie wspierać wysiłki na rzecz osiągnięcia trwałego i godnego pokoju (między Armenią i Azerbejdżanem) - zapewnił przedstawiciel administracji prezydenta Joe Bidena.

Media w Erywaniu informowały wcześniej, że w niewoli w Azerbejdżanie znajduje się 55 Ormian: 41 wojskowych, sześciu cywilów i ośmiu byłych wysokich rangą osobistości politycznych i wojskowych nieuznanego Górskiego Karabachu.

We wrześniu Azerbejdżan, w wyniku walk z Armenią, odzyskał kontrolę nad Górskim Karabachem. Zgodnie z prawem międzynarodowym obszar ten stanowił część Azerbejdżanu, jednak od dziesięcioleci był zamieszkany przez Ormian i znajdował się pod ich kontrolą.

Nieuznawana na arenie międzynarodowej republika przestanie istnieć wraz z początkiem 2024 roku.

Azerbejdżan i Armenia prowadziły negocjacje pokojowe za pośrednictwem Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i Rosji. Porozumienie o wymianie jeńców było istotne, ponieważ strony uzgodniły to bez pośredników - podła rosyjska sekcja BBC.