Paryskimi Polami Elizejskimi przeszła tradycyjna defilada z okazji święta państwowego 14 lipca. W tym roku świąteczny charakter ceremonii przyćmiła wiadomość o śmierci dzień wcześniej 5 żołnierzy francuskich w Afganistanie.
Tegoroczne obchody święta narodowego Francji, upamiętniającego zburzenie Bastylii w 1789 roku, będą przebiegać w atmosferze szczególnej powagi. W środę w zamachu w prowincji Kapisa na północny-wschód od Kabulu zginęło 5 francuskich żołnierzy Minister obrony Gerard Longuet
Odwiedził żołnierzy w szpitalu
Jeszcze przed tradycyjną czwartkową defiladą na Polach Elizejskich prezydent Nicolas Sarkozy udał się do podparyskiego szpitala, gdzie odwiedził żołnierzy rannych w czasie pełnienia służby w Afganistanie. Wczesnym popołudniem ma odbyć się w siedzibie prezydenta nadzwyczajne posiedzenie w sprawie bezpieczeństwa francuskich żołnierzy służących za granicą.
7 tys. żołnierzy
W ceremonii na najsłynniejszej paryskiej alei wzięło udział w tym roku około 7 tysięcy żołnierzy sił powietrznych, lądowych i morskich, 300 pojazdów, 240 koni, 84 samoloty i śmigłowce.
Tegoroczna defilada uhonorowała szczególnie żołnierzy uczestniczących w operacjach poza granicami kraju, m.in. w Afganistanie i Wybrzeżu Kości Słoniowej, oraz odbywających służbę w terytoriach zamorskich kraju. Szczególną uwagę widzów przyciągał pokaz maoryskiej sztuki odstraszania krzykiem przeciwnika, tzw. haka, w wykonaniu jednostek z francuskiej Polinezji.
Sarkozy na trybunie honorowej
Oficjalnie defiladę otworzyły pokazy w wykonaniu słynnej elitarnej formacji akrobacji powietrznej - Patrolu Francji oraz innych jednostek lotniczych, m.in. z myśliwcami Mirage i Rafale.
Potem Polami Elizejskimi przemaszerowały formacje żołnierzy sił lądowych, morskich, zmotoryzowanych, a nad głowami tysięcy widzów przeleciało 30 śmigłowców.
W ceremonii na najsłynniejszej paryskiej alei wzięło udział w tym roku około 7 tysięcy żołnierzy sił powietrznych, lądowych i morskich, 300 pojazdów, 240 koni, 84 samolotów i śmigłowców Defilada z okazji święta państwowego 14 lipca
Nie będzie bankietu
W czwartek nie będzie tradycyjnego, hucznego bankietu w ogrodach Pałacu Elizejskiego z okazji święta narodowego. Już w ubiegłym roku prezydent Sarkozy odwołał to kosztowne przyjęcie, gromadzące co roku kilka tysięcy gości, tłumacząc to kłopotami budżetowymi państwa.
Zgodnie z tradycją Francuzi hucznie obchodzą rocznicę zburzenia Bastylii przez lud Paryża w 1789 roku. 13 i 14 lipca w całej Francji w miastach i na wsiach odbywają się pokazy sztucznych ogni oraz popularne bale organizowane, jak każe obyczaj, w strażackich remizach.
Źródło: PAP