Okręty desantowe "San Antonio" miały zapewnić US Marines zdolność do ataku na brzeg w każdym miejscu świata. Po zbudowaniu pięciu z 11 jednostek, wartych około 1,4 miliarda dolarów za sztukę, okazało się, że wymagają one przeróbek, ponieważ - jak stwierdziła US Navy - są "nieefektywne w walce".