38 zabitych w Syrii. Kolejne negocjacje pomogą?


Co najmniej 38 osób - wśród nich troje dzieci i dwie kobiety - zginęło w sobotę w Syrii od kul wojska i policji tłumiących demonstracje opozycyjne. Do Damaszku udała się z ramienia Ligi Arabskiej delegacja iracka, aby próbować kolejnych negocjacji.

Siły bezpieczeństwa prezydenta Baszara el-Asada strzelały do demonstrantów w kilku prowincjach Syrii, ale najwięcej ofiar śmiertelnych było ponownie w prowincji Hims, w środkowej części kraju, jednym z głównych bastionów opozycji.

W piątek, od kul sił rządowych zginęło 19 demonstrantów.

9 miesięcy, 5 tysięcy ofiar

W ciągu dziewięciu miesięcy demonstracji opozycji liczba śmiertelnych ofiar represji i ataków na demonstrantów przekroczyła, według danych ogłoszonych przez ONZ, pięć tysięcy.

Grupa kontaktowa Ligi Arabskiej w sprawie Syrii zapowiedziała w sobotę, że Liga zwróci się do Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby zaczęła wcielać w życie plan Ligi w sprawie rozwiązania kryzysu w Syrii. Plan ten musi jeszcze być zaakceptowany przez ministrów spraw zagranicznych państw arabskich, którzy wyznaczyli sobie spotkanie na najbliższą środę.

Plan dotyczy głównie zastosowania wobec Syrii sankcji ekonomicznych, w tym ograniczeń w transporcie drogowym i lotniczym w stosunku do Syrii oraz sankcji dyplomatycznych.

Źródło: PAP