Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Sanoku. Ryszard D. usłyszał łącznie sześć zarzutów.
1. W bliżej nieustalonym czasie, w okresie od września 2016 r. do czerwca 2019 r. w Sanoku podczas lekcji wychowania fizycznego oraz treningów pozalekcyjnych, w krótkich odstępach czasu, z wykorzystaniem takiej samej sposobności, wielokrotnie doprowadził podstępem małoletnią poniżej 15. roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w ten sposób, że pod pozorem objęcia dotykał jej piersi.
2. W bliżej nieustalonym czasie, w okresie od września 2016 r. do czerwca 2018 r. w Sanoku podczas lekcji wychowania fizycznego oraz treningów pozalekcyjnych, w krótkich odstępach czasu ,z wykorzystaniem tej samej sposobności, wielokrotnie doprowadził podstępem małoletnią poniżej 15. roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w ten sposób, że pod pozorem objęcia dotykał jej pośladków oraz głaskał po udzie.
3. W bliżej nieustalonym czasie, przez okres około dwóch lat i sześć miesięcy, w latach nie wcześniej niż od września 2015 r. do czerwca 2018 r. w Sanoku, podczas pozalekcyjnych treningów, w krótkich odstępach czasu z wykorzystaniem tej samej sposobności, wielokrotnie doprowadził podstępem małoletnią poniżej 15. roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w ten sposób, że pod pozorem objęcia dotykał jej pośladków oraz wymuszał pocałunki w usta.
4. W bliżej nieustalonym czasie i miejscu (...) doprowadził podstępem aktualnie nieustaloną małoletnią poniżej 15. roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w ten sposób, że pod pozorem wykonywania masażu sportowego do okolicy ud dotykał jej pośladków oraz okolicy krocza.
5. W bliżej nieustalonym czasie i miejscu (...) doprowadził podstępem aktualnie nieustaloną małoletnią poniżej 15. roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w ten sposób, że pod pozorem wykonywania masażu sportowego do okolicy ud dotykał jej pośladków oraz krocza.
6. W okresie od 10 czerwca 2021 r. do 28 września 2023 r. na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sanoku podstępem w krótkich odstępach czasu z wykorzystaniem takiej samej sposobności pozostawiając w damskiej szatni ukrytą kamerę utrwalił wizerunek siedmiu nagich małoletnich i jednej pełnoletniej oraz usiłował utrwalić wizerunek czterech nagich małoletnich, do czego jednak nie doszło z uwagi na pozostanie wyżej wymienionych w bieliźnie.
Ryszard D. skazany
Jak przekazał nam Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie, sąd uznał Ryszarda D. winnym czynów zarzuconych mu w punktach pierwszym, drugim i trzecim i skazał go za to na trzy lata więzienia oraz szóstym, za co skazał go na półtora roku więzienia. Uniewinnił oskarżonego od zarzutów popełnienia czynów opisanych w punkcie czwartym i piątym.
- Sąd wymierzył oskarżonemu Ryszardowi D. łączną karę czterech lat pozbawienia wolności. Na poczet kary zaliczył okres tymczasowego aresztowania wobec oskarżonego od 5 marca 2024 do 16 października, czyli do dziś. Orzekł także wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów i działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich oraz opieką nad małoletnimi na okres 10 lat - przekazał nam sędzia Lipiński.
Ryszard D. ma też zakaz zbliżania się do trzech pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz zakaz kontaktowania się z nimi w każdy możliwy sposób przez okres 10 lat.
Wyrok nie jest prawomocny.
Miał podglądać uczennice
Jak na początku marca 2024 roku informowali śledczy, mężczyzna został zatrzymany w związku z sytuacją, do jakiej doszło we wrześniu 2023 roku. Miał wtedy kazać dwóm 12-letnim zawodniczkom lekkoatletycznego klubu, w którym był trenerem, przymierzyć nowe stroje sportowe na gołe ciała. Jedna z dziewczynek w szatni znalazła tekturowe pudło z dziurą, a w niej kamerę. Poinformowała o tym swoją matkę, a ta policję.
Mężczyzna został zatrzymany dopiero po kilku miesiącach od tego zdarzenia. Czas od września, kiedy doszło do opisanej sytuacji, do marca, kiedy 57-latek został zatrzymany - jak tłumaczyła w rozmowie z tvn24.pl prokurator Wiktoria Domaradzka, referentka sprawy z Prokuratury Rejonowej w Sanoku - był potrzebny śledczym na zebranie materiału dowodowego, który pozwolił na postawienie mężczyźnie zarzutów.
W śledztwie podejrzany skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień w sprawie.
Nauczyciel zawieszony, szefostwo klubu "w szoku"
Prezesi klubu, w którym zatrzymany 57-latek był trenerem, w pisemnym oświadczeniu wydanym zaraz po zatrzymaniu mężczyzny zapewnili, że o "informacjach, które spływają", nic wcześniej nie wiedzieli. "Również dla nas i naszej społeczności są one dużym szokiem" - skomentowali.
Do sprawy w krótkim oświadczeniu odniósł się także dyrektor szkoły, w której uczył wychowania fizycznego zatrzymany nauczyciel.
"(...) Jestem wstrząśnięty zaistniałą sytuacją. Z mojej strony podjęte zostały działania zmierzające do zawieszenia nauczyciela w pełnieniu obowiązków do czasu wyjaśnienia sprawy" - przekazał.
Dyrektor ukarany naganą
Urząd Miasta w Sanoku, który jest organem prowadzącym dla szkoły podstawowej, w której uczył zatrzymany nauczyciel, złożył do rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy Wojewodzie Podkarpackim wniosek o wszczęcie postępowania wyjaśniającego wobec dyrektora szkoły, który - jak informują lokalne media - miał wcześniej nie reagować na sygnały mówiące o nieodpowiednim zachowaniu wuefisty, które zgłaszać miały uczennice.
Postępowanie wyjaśniające, jak w rozmowie z tvn24.pl przekazała Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz, rzeczniczka prasowa Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, zakończyło się uznaniem winy dyrektora.
- Dyrektor nie zapewnił bezpieczeństwa uczennicom pomimo posiadanej wiedzy, że nauczyciel zachowuje się wobec nich w sposób niepożądany i nie podjął w stosunku do nauczyciela skutecznych działań dyscyplinujących, ani nie zgłosił tego faktu odpowiednim organom ścigania. Nie zapewnił też bezpieczeństwa uczennicom. Pomimo tego, że nauczyciel nagrywał bez ich zgody i wiedzy ich wizerunek, nie podjął w stosunku do nauczyciela skutecznych działań - nie zgłosił tego faktu odpowiednim organom i nie zawiesił nauczyciela w pełnieniu obowiązków, czym naraził uczennice na niebezpieczeństwo - przekazała nam Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz
W rozmowie z portalem tvn24.pl rzeczniczka poinformowała też, że dyrektor, za niedopełnienie obowiązków służbowych w związku z pełnieniem funkcji, "został ukarany naganą z ostrzeżeniem".
Mężczyzna w lipcu 2024 roku złożył rezygnację z funkcji dyrektora. Jak poinformował lokalny portal esanok.pl, jako przyczynę podał zły stan zdrowia uniemożliwiający prowadzenie placówki oświatowej.
Autorka/Autor: Martyna Sokołowska
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Sanok