Szpital nie miał karetki, do laboratorium gnała rodzina z lodówką turystyczną

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt 24
Krosno (Podkarpacie)
Krosno (Podkarpacie)
Google Maps
Krosno (Podkarpacie)Google Maps

Rodzina pana Jana, pacjenta Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie, pędziła do oddalonego o prawie 60 kilometrów Rzeszowa z próbką krwi do badania, bo placówka nie potrafiła zapewnić transportu medycznego. Liczył się czas, bo krew miała zostać dostarczona w ciągu dwóch godzin. Gdyby samochód stanął w korku, krew mogłaby iść do utylizacji, opóźniając diagnozę. Szpital tłumaczy, że sytuacja była nadzwyczajna, a lekarz został pouczony.

Pierwszy sygnał w tej sprawie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pan Jan od około dwóch tygodni leży w Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim im. Jana Pawła II w Krośnie. Lekarze starają się go zdiagnozować, dlatego zlecili m.in. szczegółowe badanie krwi. Nie dało się przebadać jej na miejscu, dlatego konieczny był transport do oddalonego o niespełna 60 kilometrów Rzeszowa.

ZOBACZ: Zgłosiły nadużycia ordynatora, twierdzą, że spotkał je odwet. "Nie mamy do kogo się zwrócić po pomoc"

W stolicy Podkarpacia znajduje się Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, które wykonuje dla szpitali niektóre badania.

Wojewódzki Szpital Podkarpacki im. Jana Pawła II w Krośniekrosno.med.pl

"Zaproponował, żebyśmy sami dowieźli próbkę"

Choć wydaje się, że pobranie i badanie krwi to chleb powszedni lekarzy, przypadek pana Jana był niecodzienny. Wszystko dlatego, że szpital, choć zadeklarował pobranie próbki, od początku informował rodzinę, że prawdopodobnie nie będzie w stanie własnymi środkami dostarczyć krwi na badania do Rzeszowa.

- Ordynator w zeszłym tygodniu zaproponował, żebyśmy sami sobie dowieźli do Rzeszowa tę próbkę, bo nie wiadomo, czy oni będą mieli transport, karetkę, czy zdążą - relacjonuje w rozmowie z tvn24.pl pani Karina, wnuczka pacjenta, która o sprawie poinformowała nas przez Kontakt 24.

Czas był kluczowy. - Od momentu pobrania do rozpoczęcia badania nie powinno upłynąć więcej niż dwie godziny - mówi nam dyrektorka Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie (RCKiK) Ewa Zawilińska. Takie również wytyczne otrzymali od lekarza bliscy pacjenta, którzy zgodzili się na propozycję, by samodzielnie dostarczyć próbkę do stolicy Podkarpacia. Jak tłumaczy pani Karina, chcieli oni dzięki temu przyspieszyć diagnozę dziadka.

Czytaj też: Ministerstwo chce zreformować sieci szpitali

Wyścig z czasem

Próbkę zawiózł do Rzeszowa kuzyn pani Kariny. Ledwo zdążył. Na pokonanie trasy między krośnieńskim szpitalem a RCKiK, która w najkrótszym wariancie liczy 55 kilometrów, potrzeba co najmniej godziny i kilku minut. W przypadku wzmożonego ruchu ten czas mógłby wydłużyć się do ponad 1,5 godziny. Dokładając do tego czas potrzebny na przeniesienie próbki z pomieszczenia, w którym krew została pobrana, do samochodu, a potem z samochodu do centrum krwiodawstwa, realnym był scenariusz, w którym krew poszłaby do utylizacji.

Trasa między szpitalem w Krośnie a RCKiK w RzeszowieGoogle Maps

Zapewniony przez szpital transport medyczny takich problemów by nie miał. Co więcej, próbką zająłby się wykwalifikowany pracownik z profesjonalnym sprzętem. - Nam po prostu powiedzieli, że badanie uda się tylko, jeśli krew zostanie dostarczona w dwie godziny. Nie wiedzieliśmy, w jakich warunkach ma to być zrobione. Zawiozłam kuzynowi lodówkę turystyczną, żebyśmy mieli jakieś warunki. Jak tylko w szpitalu pobrali próbkę, kuzyn od razu gnał z nią do Rzeszowa. Na szczęście się udało. Ale co, gdyby nie zdążył? - mówi pani Karina.

Czytaj też: Dyrektor kupił cygara prezydentowi, zapłacił pieniędzmi szpitala. Będą "decyzje personalne"

Pytana o sprawę dyrektorka rzeszowskiego RCKiK Ewa Zawilińska w rozmowie z nami nie kryła oburzenia. Poinformowała, że pracownicy centrum zwykle nie sprawdzają, kto konkretnie przywiózł próbkę - ważne, że jest ona odpowiednio opisana, a samo badanie zostało uprzednio zamówione przez współpracującą placówkę.

- Jestem zaskoczona. Wojewódzki Szpital Podkarpacki w Krośnie ma z RCKiK w Rzeszowie podpisaną umowę na wykonywanie badań laboratoryjnych, która szczegółowo określa rodzaj wykonywanych badań, ilość i rodzaj próbek z materiałem do badań oraz sposób pobierania materiału i identyfikację pacjenta. Umowa określa również warunki transportu próbek do Regionalnego Centrum. Za transport próbek odpowiedzialność ponosi zleceniodawca, czyli szpital - powiedziała Zawilińska.

Szpital wyjaśnia: sytuacja była nadzwyczajna

Krośnieński szpital w odpowiedzi na nasze pytania potwierdził, że doszło do złamania procedur, a konkretnie - "Standardowej Instrukcji Operacyjnej SOP 1". Chodzi o punkt dotyczący "transportu materiału biologicznego do badań".

"Sekcja Transportu Wewnętrznego miała do wykonania jednoczasowo zlecenia wystawione z terminem wcześniejszym. Ze względu na brak ambulansu mogącego niezwłocznie przewieźć materiał biologiczny do Rzeszowa, lekarz poprosił rodzinę pacjenta o wsparcie w zakresie przewiezienia próbki krwi" - wyjaśnia nam w odpowiedzi mailowej dyrektor szpitala w Krośnie Leszek Kwaśniewski.

Dyrektor podkreślił, że "ze względu na to, iż lekarz podjął ryzyko odstawienia leków pacjenta w celu pobrania krwi, konieczne było zrealizowanie badań w określonym czasie".

"Lekarz tłumaczy, iż zaangażowanie rodziny pacjenta było podyktowane wyższą koniecznością, której celem było dobro pacjenta. Podjęte decyzje diagnostyczne w efekcie doprowadziły do zdiagnozowania pacjenta, co było celem podjętych działań. W odniesieniu do sprawy, lekarz został pouczony, iż w każdej sytuacji, także w tej nadzwyczajnej, bezwzględnie powinien stosować Standardową Instrukcję Operacyjną SOP 1" - czytamy w odpowiedzi dyrektora.

Szpital nie odpowiedział jednak na pytania, co w sytuacji, gdyby bliscy pacjenta nie dotarli z próbką na czas oraz jak postąpiłby szpital, gdyby rodzina nie miała możliwości przewiezienia próbki do Rzeszowa.

Dyrektorka Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie poinformowała, że po zgłoszonym przypadku "zobowiązano szpitale województwa podkarpackiego do przestrzegania zapisów umów".

Autorka/Autor:bp

Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24

Źródło zdjęcia głównego: Google Street View

Pozostałe wiadomości

Drugi raz w ciągu 15 miesięcy Rosja została ośmieszona - oceniła w środę telewizja CNN, odnosząc się do trwającej od ponad tygodnia ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim w Rosji. Zwrócono uwagę, że niezależnie od końcowego rezultatu operacja Ukraińców już procentuje.

"Putin został ośmieszony już drugi raz"

"Putin został ośmieszony już drugi raz"

Źródło:
PAP

Mohammad Abu Al Qumsan poszedł odebrać akty urodzeń swoich dzieci - bliźniąt, które właśnie przyszły na świat. Wtedy otrzymał telefon, że dom w Strefie Gazy, w którym rodzina mieszkała, został zbombardowany. Noworodki i jego żona zginęli.

Pozostały mu tylko akty urodzenia. Żona i nowo narodzone bliźniaki zginęli w zbombardowanym domu

Pozostały mu tylko akty urodzenia. Żona i nowo narodzone bliźniaki zginęli w zbombardowanym domu

Źródło:
CNN, Reuters

Scena, jak z filmu "Kevin sam w domu" rozegrała się w jednym z przedszkoli w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie). Tym razem jednak nie było śmiesznie. W piątek grupa przedszkolaków wyjechała na wycieczkę, jednak bez jednej 5-latki. Dziewczynka została zapomniana w przedszkolu, pozostając bez opieki. Sprawą zajęła się policja, prokuratura oraz kuratorium oświaty.

Pięcioletnie dziecko zostało zamknięte bez opieki na sześć godzin w przedszkolu

Pięcioletnie dziecko zostało zamknięte bez opieki na sześć godzin w przedszkolu

Źródło:
tvn24.pl

Poczta Polska zapowiedziała, że przeprowadzi w tym roku optymalizację zatrudnienia. - Plan dobrowolnych odejść pracowników obejmie około 9 tysięcy osób - przekazał w środę prezes spółki Sebastian Mikosz. Jak dodał, obecnie płace stanowią 65 procent kosztów Poczty Polskiej. 

Poczta Polska tnie zatrudnienie. Tysiące osób z rocznymi odprawami

Poczta Polska tnie zatrudnienie. Tysiące osób z rocznymi odprawami

Źródło:
PAP

Niemcy zwróciły się do Polski o aresztowanie ukraińskiego instruktora nurkowania, który miał być w zespole wysadzającym gazociągi Nord Stream dwa lata temu - wynika z doniesień niemieckich mediów. "Polska prokuratura, po otrzymaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania, musiała potwierdzić miejsce jego pobytu. Wołodymyr Z. opuścił terytorium Polski" - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Generalnej Anna Adamiak.

Nakaz aresztowania w sprawie wysadzenia Nord Stream. Sprawca miał przebywać w Polsce, ale wyjechał

Nakaz aresztowania w sprawie wysadzenia Nord Stream. Sprawca miał przebywać w Polsce, ale wyjechał

Źródło:
PAP, Reuters

Pożar, który w niedzielę wybuchł niedaleko Aten, spowodował poważne szkody na obszarze prawie 10 tysięcy hektarów. Gdy w Attyce rozpoczyna się szacowanie strat, mieszkańcy zniszczonych terenów zastanawiają się, dlaczego płomienie dotarły aż tak blisko stolicy.

"Piekło". Mieszkańcy zadają pytania o to, co się stało pod Atenami

"Piekło". Mieszkańcy zadają pytania o to, co się stało pod Atenami

Źródło:
Reuters, eKathimerini

Kierowca, który we wtorek na warszawskim Mokotowie potrącił dziesięć osób, w tym dwie śmiertelnie, najprawdopodobniej zostanie w środę po południu przesłuchany przez prokuratora. - Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Pobrana została od niego krew do badań - przekazuje aspirant sztabowy Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. Funkcjonariusze, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że 45-latek jechał ze znacznie wyższą prędkością niż dozwolone na tym odcinku 50 km/h.

"Siła była gigantyczna". Sprawca tragedii na Woronicza noc spędził w celi

"Siła była gigantyczna". Sprawca tragedii na Woronicza noc spędził w celi

Źródło:
TVN24

Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego w końcówce rządów PiS zarobiła w państwowym banku ponad milion złotych - wynika z ustaleń portalu Onet. Tak dużą pensję miała otrzymać za zaledwie pół roku pracy. Jak zauważają dziennikarze, odpowiedzialnym za spółki Skarbu Państwa był wtedy bliski znajomy Radosława Piesiewicza Jacek Sasin, ówczesny minister aktywów państwowych.

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Źródło:
Onet
Koniec audytu w ABW, brak zawiadomień do prokuratury. "Jestem zdziwiony"

Koniec audytu w ABW, brak zawiadomień do prokuratury. "Jestem zdziwiony"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod ciężarówką z przenośnymi toaletami na Rynku w Myślenicach (Małopolska) zapadła się fontanna. Atrakcja jest nieczynna, a w zastępstwie za nią władze miasta wystawią kurtynę wodną. Kierowca samochodu nie został ukarany.

Fontanna zapadła się pod ciężarówką z przenośnymi toaletami

Fontanna zapadła się pod ciężarówką z przenośnymi toaletami

Źródło:
tvn24.pl

Kobieta z miasta Sarasota na Florydzie potrąciła swoją córkę samochodem tuż po tym, gdy podwiozła ją do szkoły - informują miejscowe służby. 12-latka trafiła do szpitala z ciężkimi obrażeniami, obecnie jej stan określa się jako stabilny.

Odwiozła córkę do szkoły i potrąciła ją odjeżdżając

Odwiozła córkę do szkoły i potrąciła ją odjeżdżając

Źródło:
ENEX, abc7ny.com, abcactionnews.com, USA Today

W obawie przed zapowiadanym atakiem Iranu i Hezbollahu, Muzeum Izraela w Jerozolimie i Muzeum Sztuki w Tel Awiwie zabezpieczają swoje najcenniejsze zbiory. Do magazynów przenoszone są obrazy Rembrandta czy Magritte'a. W podziemnym sejfie od ataku Hamasu 7 października ubiegłego roku znajdują się dzieła Gustava Klimta czy Pablo Picassa.

Izrael szykuje się na atak. Rembrandt i Klimt zniesieni pod ziemię

Izrael szykuje się na atak. Rembrandt i Klimt zniesieni pod ziemię

Źródło:
PAP

Większość polskich ugrupowań proeuropejskich milczy na temat przyjęcia unijnej waluty, a tym samym oddaje pole eurosceptykom - czytamy w środowo-czwartkowym wydaniu "Rzeczpospolitej". Jak wynika z najnowszego badania, poparcie dla wprowadzenia euro za kilka lat zmniejszyło się z 34,9 proc. w 2023 roku do 30,7 proc. obecnie.

Poparcie Polaków dla wejścia do strefy euro. Najnowsze badanie nie pozostawia złudzeń

Poparcie Polaków dla wejścia do strefy euro. Najnowsze badanie nie pozostawia złudzeń

Źródło:
PAP

Europoseł KO Michał Szczerba pokazał dokumenty, które - jak mówi - są dowodem na szereg nieprawidłowości w finansowaniu kampanii PiS. Szczerba przekazał, że fundacja KGHM Polska Miedź wpłaciła 238 tysięcy złotych w ramach umowy darowizny spółce Berm, która realizowała zamówienia na gadżety wyborcze Jacka Sasina i Elżbiety Witek. Polityk zapowiedział zawiadomienie do prokuratury "o podejrzeniu popełnienia szeregu przestępstw".

Miały być warsztaty dotyczące problemu pedofilii, były koszulki polo. Szczerba o "szeregu przestępstw"

Miały być warsztaty dotyczące problemu pedofilii, były koszulki polo. Szczerba o "szeregu przestępstw"

Źródło:
TVN24

Produkt Krajowy Brutto (PKB) w drugim kwartale wzrósł o 3,2 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Konsensus rynkowy zakładał wzrost na poziomie 2,8 procent.

Polska gospodarka zaskoczyła. PKB w górę mocniej, niż się spodziewano

Polska gospodarka zaskoczyła. PKB w górę mocniej, niż się spodziewano

Źródło:
tvn24.pl

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w lipcu w ujęciu rocznym o 4,2 procent - wynika z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. W czerwcu inflacja była na poziomie 2,6 procent.

Najnowsze dane o wzroście cen

Najnowsze dane o wzroście cen

Źródło:
PAP, tvn24.pl

13-letni chłopiec z gminy Kadzidło na Mazowszu w stanie skrajnego wycieńczenia i niedożywienia trafił do szpitala. Jego matka została tymczasowo aresztowana. Usłyszała zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego ze szczególnym okrucieństwem nad synem z niepełnosprawnością.

13-latek był w stanie skrajnego wycieńczenia, ważył niespełna 10 kilogramów

13-latek był w stanie skrajnego wycieńczenia, ważył niespełna 10 kilogramów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

903 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Zastępca rzecznika Departamentu Stanu USA Vedant Patel, odpowiadając na pytania dziennikarzy o ukraińską ofensywę, powiedział: - to prezydent Putin zaatakował Ukrainę, a Ukraina broni się przed tą agresją. Minister obrony Litwy ostrzegł Zełenskiego, że Rosja wysyła żołnierzy z Kaliningradu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ruch Rosjan. Litwa ostrzega Zełenskiego

Ruch Rosjan. Litwa ostrzega Zełenskiego

Źródło:
PAP
Partyjni działacze, hejter i prawnicy bliscy władzy. Komu jeszcze płaciło ministerstwo Ziobry?

Partyjni działacze, hejter i prawnicy bliscy władzy. Komu jeszcze płaciło ministerstwo Ziobry?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Hiszpańskie władze prowadzą "wstępne dochodzenie" w sprawie teledysku Katy Perry - informuje BBC. Artystka nakręciła go na Balearach, a część scen miało powstać na chronionych wydmach wysepki Espalmador (S'Espalmador). Urzędnicy twierdzą, że gwiazda nie miała wymaganego pozwolenia.

Dochodzenie po premierze teledysku amerykańskiej gwiazdy. Chodzi o sceny z plaży

Dochodzenie po premierze teledysku amerykańskiej gwiazdy. Chodzi o sceny z plaży

Źródło:
BBC

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zgłoszenia od zbulwersowanych mieszkańców o plakatach antyaborcyjnych, które pojawiły się w centrum Otwocka. We wtorek odbył się tam planowany wcześniej happening jednej z fundacji pro-life. Zdjęcia martwych płodów straszyły dzieci, które bawiły się na pobliskim placu zabaw. Z megafonu było słychać też hasła o "mordowaniu" i "zabójstwach".

Plakaty z martwymi płodami przy placu zabaw. "Straszą dzieci"

Plakaty z martwymi płodami przy placu zabaw. "Straszą dzieci"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W wypadku na warszawskim Mokotowie zginęły dwie kobiety. W szpitalu przebywa czworo rannych, w tym najciężej poszkodowane 3,5-letnie dziecko. W sieci pojawiło się nagranie z momentu wypadku. O tragicznych wydarzeniach opowiada Łukasz Wieczorek w programie "Polska i Świat" TVN24.

Tragiczny wypadek na Mokotowie. Nagranie z kamery miejskiego autobusu

Tragiczny wypadek na Mokotowie. Nagranie z kamery miejskiego autobusu

Źródło:
TVN24

Policja ustala okoliczności śmierci mężczyzny, którego ciało zostało znalezione przez pracownika firmy zajmującej się utrzymaniem zieleni miejskiej. Leżało w wysokiej trawie w centrum Lublina. Jak informują policjanci, mężczyzna prawdopodobnie nie żył już od kilkunastu dni. Przypuszczają, że to 50-letni lublinianin.

Pracownik utrzymania zieleni kosił trawę. Trafił na ciało. "Mężczyzna prawdopodobnie nie żył już od kilkunastu dni"

Pracownik utrzymania zieleni kosił trawę. Trafił na ciało. "Mężczyzna prawdopodobnie nie żył już od kilkunastu dni"

Źródło:
tvn24.pl

UOKIK podejrzewa, że producent paneli podłogowych Decora zawarł niedozwoloną umowę ze sprzedawcami swoich produktów. W związku ze sprawą przeszukano siedziby spółek: Decora, Decora Trade, Bel - Pol oraz Sklepy Komfort.

Przeszukania w znanych firmach. UOKiK podejrzewa zmowę cenową

Przeszukania w znanych firmach. UOKiK podejrzewa zmowę cenową

Źródło:
PAP

Zażalenie Prokuratury Krajowej na odmowę aresztowania posła Marcina Romanowskiego ma rozpatrzyć troje sędziów: Przemysław Dziwański, Wanda Jankowska-Bebeszko i Leszek Parzyszek - poinformował w środę rano Sąd Okręgowy w Warszawie. Oznacza to, że w składzie orzekającym jest jednak sędzia, który miał być wyłączony z tej sprawy. Sąd wyznaczył termin na 27 września.

Kolejny zwrot w sprawie Romanowskiego. W składzie sędziowskim jednak będzie Dziwański

Kolejny zwrot w sprawie Romanowskiego. W składzie sędziowskim jednak będzie Dziwański

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Niemieccy ornitolodzy odkryli niezwykłą kaczkę w Augsburgu w Bawarii. W stadzie liczącym kilkadziesiąt okazów zauważono osobnika, który przejawia cechy interpłciowości. Według ekspertów taki przypadek pojawia się ekstremalnie rzadko.

Taki okaz zdarza się raz na milion

Taki okaz zdarza się raz na milion

Źródło:
PAP

Para czeskich turystów poszła kąpać się w morzu w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie). W pewnym momencie zostali zniesieni przez fale na pobliski falochron. Na szczęście pomoc przyszła w porę. Cała sytuacja skończyła się na strachu i niewielkich otarciach ciała.

Turyści poszli popływać i zniosło ich na falochron. Pomoc przyszła na czas

Turyści poszli popływać i zniosło ich na falochron. Pomoc przyszła na czas

Źródło:
tvn24.pl

33-latka korzystała z telefonu podczas jazdy samochodem. Zauważyli ją szczecińscy policjanci, którzy zatrzymali ją do kontroli. W jej trakcie wyszło na jaw, że kobieta była po spożyciu alkoholu. Mundurowi skierowali do sądu wniosek o ukaranie szczecinianki.

Prowadziła auto po spożyciu alkoholu. Wpadła, bo rozmawiała przez telefon

Prowadziła auto po spożyciu alkoholu. Wpadła, bo rozmawiała przez telefon

Źródło:
tvn24.pl, KMP Szczecin

Kierowca volvo wyprzedzał samochody poboczem na drodze ekspresowej S7. Zdarzenie nagrała kamera innego kierowcy. Policjanci dotarli już do sprawcy. Jak się okazało, nie powinien on wcale prowadzić auta - miał cofnięte uprawnienia.

Poboczem wyprzedzał samochody na drodze ekspresowej, nagrał go inny kierowca

Poboczem wyprzedzał samochody na drodze ekspresowej, nagrał go inny kierowca

Źródło:
TVN24

Spłonął zakład produkcyjny z zupami w proszku, bulionami i innymi produktami spożywczymi w miejscowości Żłobnica niedaleko Bełchatowa. Objęta pożarem hala "złożyła się" do środka. Strażacy musieli czekać na ciężki sprzęt, by dostać się do zarzewi ognia.

Płonąca hala się "złożyła", w środku były zupy w proszku i buliony

Płonąca hala się "złożyła", w środku były zupy w proszku i buliony

Źródło:
tvn24.pl

Rosja wysłała w zeszłym tygodniu do Korei Północnej 447 kóz, by zapewniły mleko dla miejscowych dzieci. Portal Politico zauważa, że rządzony przez Kim Dzong Una kraj zmaga się niedoborami żywności, a znaczna część populacji jest niedożywiona.

Wsparcie dla sojusznika. Kreml wysłał 447 kóz

Wsparcie dla sojusznika. Kreml wysłał 447 kóz

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Urzędnicy irańscy twierdzą, że tylko zawieszenie broni w Strefie Gazy powstrzymałoby Iran przed bezpośrednim uderzeniem na Izrael w odwecie za zabicie przywódcy Hamasu Ismaila Haniji. Dokumenty, do których dotarł "New York Times", mają pokazywać, że "porozumienie może okazać się nieosiągalne". Do sprawy spodziewanego irańskiego ataku odwetowego na Izrael odniósł się prezydent USA Joe Biden.

Napięcie rośnie, a "porozumienie może okazać się nieosiągalne"

Napięcie rośnie, a "porozumienie może okazać się nieosiągalne"

Źródło:
PAP

Austriacki biznesmen Richard Lugner zmarł w wieku 91 lat. Informację o jego śmierci potwierdziła jego żona. Para ślub wzięła dwa miesiące temu. Lugner był znaną postacią w Wiedniu, dwukrotnie ubiegał się o urząd prezydenta.

Richard Lugner nie żyje. 91-letni biznesmen zaledwie dwa miesiące temu ożenił się po raz szósty

Richard Lugner nie żyje. 91-letni biznesmen zaledwie dwa miesiące temu ożenił się po raz szósty

Źródło:
People, Euronews, tvn24.pl

"Pod rządami talibów kobiety i dziewczęta w Afganistanie są w najgorszej sytuacji na świecie, jeżeli chodzi o przestrzeganie ich praw" - poinformowała w najnowszym raporcie organizacja Human Rights Watch. Afganistan to jedyny kraj, w którym dziewczęta mogą się uczyć jedynie do szóstej klasy.

Karane, zastraszane, bez praw. Te dziewczynki i kobiety "są w najgorszej sytuacji na świecie"

Karane, zastraszane, bez praw. Te dziewczynki i kobiety "są w najgorszej sytuacji na świecie"

Źródło:
PAP

Barack Obama w poniedziałek wieczorem opublikował w mediach społecznościowych listę utworów muzycznych, których słucha tego lata. Niecodzienny wpis okazał się hitem, wyświetlonym kilkadziesiąt milionów razy w ciągu niespełna doby, i wywołał dyskusje nie tylko na temat gustu muzycznego byłego prezydenta USA.

Wpis Baracka Obamy robi furorę. Kilkadziesiąt milionów wyświetleń w niespełna dobę

Wpis Baracka Obamy robi furorę. Kilkadziesiąt milionów wyświetleń w niespełna dobę

Źródło:
Pitchfork, tvn24.pl

Po raz pierwszy od 400 lat w Londynie na świat przyszły bobry. Gryzonie, które najprawdopodobniej urodziły się wiosną tego roku, zauważono na nagraniach z kamer.

Takich narodzin nie było w Londynie od 400 lat

Takich narodzin nie było w Londynie od 400 lat

Źródło:
Reuters, BBC, Wildlife Ealing Group

640 parasoli skonfiskowali funkcjonariusze włoskiej straży przybrzeżnej i miejskiej na bezpłatnej plaży w Orbetello w Toskanii. To sprzęt plażowy pozostawiony na noc nad morzem przez turystów, którzy w ten sposób chcieli zarezerwować sobie miejsca. Podobną akcję przeprowadzono we wtorek na wyspie Ischia.

Walczą z "parasolowymi spryciarzami". Wielka konfiskata na plaży

Walczą z "parasolowymi spryciarzami". Wielka konfiskata na plaży

Źródło:
PAP
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Chciał pracować na uczelni, powoływał się na znajomość z wiceministrem

Chciał pracować na uczelni, powoływał się na znajomość z wiceministrem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ukraińska operacja w obwodzie kurskim stworzyła prawdziwy dylemat dla Putina - stwierdził prezydent USA Joe Biden. W obwodzie kurskim pod ukraińską kontrolą znajdują się 74 miejscowości, ale jak ostrzega minister obrony Litwy, do obrony obwodu kierowani są żołnierze z Kaliningradu.

Biden: to jest prawdziwy dylemat dla Putina

Biden: to jest prawdziwy dylemat dla Putina

Źródło:
PAP

Tegoroczny Top of the Top Sopot Festival rusza już za kilka dni. Gwiazdą pierwszego dnia wydarzenia będzie między innymi Sarsa. Piosenkarka opowiedziała w TVN24 o swoich zmaganiach z poważną chorobą, która była inspiracją do powstania nowego singla. - Ten utwór pokazuje, że można przekuć najtrudniejszą sytuację w coś dobrego - mówi.

Sarsa wraca z nowym singlem na Top of the Top Sopot Festival. "Zaklęłam rzeczywistość"

Sarsa wraca z nowym singlem na Top of the Top Sopot Festival. "Zaklęłam rzeczywistość"

Źródło:
tvn24.pl

Poszukiwania złota, intrygi świata finansjery i emocje w kolejnej odsłonie głośnej serii - na platformie Max debiutują w tym tygodniu tytuły w sam raz na letnie wieczory. Na liście premier między innymi film "Furiosa: Saga Mad Max", który niedawno miał swoją premierę kinową.

Niedawno w kinach, teraz online. Co nowego na platformie Max

Niedawno w kinach, teraz online. Co nowego na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl