Brat Albert rezygnuje z prowadzenia schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Jaśle. "Ekonomia wygrała z bezdomnością"

Źródło:
tvn24.pl
Jasło (Podkarpacie)
Jasło (Podkarpacie)Google Maps
wideo 2/11
Jasło (Podkarpacie)Google Maps

Przed nami jeszcze ostatnie wspólne święta, Nowy Rok i tyle. Koniec - mówi Wiesław Sikora, kierownik schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Jaśle (Podkarpacie). Po ponad dwóch dekadach Rzeszowskie Towarzystwo Pomocy imienia świętego Brata Alberta z powodów finansowych zrezygnowało z prowadzenia placówki. Samorząd szuka nowego podmiotu, który poprowadzi schronisko i noclegownię dla osób w kryzysie bezdomności.

- Ciężko mi w to wszystko uwierzyć, mieszkańcom też. W zasadzie to oni cały czas nie wierzą, że będą musieli opuścić schronisko. To znaczy coś tam wcześniej do nas docierało, że nasza placówka może zostać zlikwidowana, ale dopiero kiedy w listopadzie przyszło wypowiedzenie umowy zrozumiałem, że to koniec - mówi Wiesław Sikora, kierownik schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Jaśle.

Sikora pracą schroniska kieruje od 1 lipca 2001 roku. - Dostaliśmy dwa budynki zniszczone powodzią. Warunki były fatalne, pomieszczenia były bardzo zniszczone, praktycznie cały budynek nadawał się do remontu. Mieściła się tam wówczas noclegownia, z której korzystało kilka osób. Przychodzili się przespać, rano dostawali ciepłą zupę z Caritasu i to było tyle - wspomina.

ZOBACZ W TVN24 GO: Nowy rozdział >>>

Dostali dwa budynki, które wyremontowali bezdomni

Chciał, aby osoby w kryzysie bezdomności znalazły tu całodobowe schronienie. Miejsce, gdzie znajdą nie tylko dach nad głową, ale także wsparcie i zrozumienie. - Tak naprawdę to marzył mi się taki normalny dom, z wszystkimi udogodnieniami, jakie są w domach każdego z nas: łazienką, kuchnią. Mówię dom, a nie schronisko, bo dla części osób, które do nas trafiały, to właśnie było takie miejsce, gdzie już zostawali, dożywali starości i śmierci - podkreśla Sikora.

Schronisko dla bezdomnych w Jaśle Łukasz Górnicki

Przez wiele lat wspólnie z bezdomnymi, własnymi siłami i przy wsparciu sponsorów, remontowali oba budynki. - To był bardzo intensywny czas. Udało mi się zaangażować do pracy mieszkańców. Był wśród nich inżynier, świetny fachowiec, miał ważne uprawnienia, to on nadzorował wszystkie remonty. W 90 procentach to bezdomni wykonali wszystkie prace - wspomina Sikora. Sam też pracował razem z nimi.

Czytaj też: Dom dla młodzieży, która znalazła się w kryzysie bezdomności, otwarty

Kiedyś mieli normalne życie: dom, prace, rodzinę

Przez 21 lat działalności, jak szacuje kierownik, z pomocy jasielskiego ośrodka skorzystało około pół tysiąca osób. Na początku byli to ludzie z całej Polski, w różnym wieku, z różną historią. Jedni spędzali w schronisku kilka dni i jechali dalej, inni zostali na stałe.

- Trafiali do nas bardzo różni ludzie. Na pewno nie można wszystkich wrzucać do jednego worka i kierować się stereotypem "pana spod sklepu", który wyciąga od ludzi pieniądze na piwo. Owszem, zdarzają się osoby, które nadużywają alkoholu czy narkotyków, ale większość z naszych podopiecznym miała kiedyś normalne życie, pracę, rodzinę. Na jakimś etapie powinęła im się noga, tracili pracę, rozstali się z małżonką, musieli opuścić mieszkanie - relacjonuje. I dodaje: - Nie potrafili odnaleźć się w tej sytuacji i lądowali na ulicy, a tam często pojawia się alkohol, bo po alkoholu rzeczywistość choć przez chwilę jest bardziej znośna i kolorowa. Poznałem tutaj wielu, bardzo rożnych ludzi. Dzięki temu wiem, że w jednej chwili los może się odwrócić. Linia, która dzieli normalne życie od bezdomności, jest bardzo cienka.

ZOBACZ W TVN24 GO: Niektórzy na ulicach byli od dawna, inni trafili tam przez pandemię >>>

Przed nimi ostatnie święta, sylwester. Nie wierzą, że to koniec

Przed świętami Bożego Narodzenia w jasielskim ośrodku przebywa prawie 20 mężczyzn. Ich liczba wzrasta, kiedy na zewnątrz robi się chłodniej. Zimą zwykle jest ich około 25-30. - Do dzisiaj nie wierzą, że to koniec. Nie dochodzi to do nich - przyznaje kierownik.

31 grudnia w schronisko dla bezdomnych w Jaśle przestanie istnieć Łukasz Górnicki

Przed nimi ostatnie święta w schronisku. - Spędzimy je tak jak zwykle. Kupimy wszystko, co potrzeba. Mamy też wsparcie sponsorów, którzy tak jak my nie wierzą, że nasza działalność się kończy. Niektórzy z nich są z nami od samego początku. 24 grudnia usiądziemy do wspólnej Wigilii, 31 grudnia ostatni opiekun ma dyżur, w Nowy Rok opuści placówkę. Wyłączą prąd, gaz i tyle, i koniec - mówi Sikora.

- A co z mieszkańcami, gdzie pójdą? - pytam.

- A gdzie mają pójść? Przecież jakby mieli gdzie się przenieść, to by tutaj nie byli - odpowiada kierownik jasielskiego schroniska. I dodaje: - Będą musieli coś sobie znaleźć. Część z nich pewnie pójdzie na pustostany, część pewnie zostanie tutaj, no bo przecież nikt ich stąd nie wyrzuci, ale jeśli zostaną, to bez ogrzewania, prądu. Takiego Nowego Roku jeszcze tutaj nie było.

Czytaj też: Ciężarna kobieta mieszkała w betonowej wiacie. Gdy ją znaleźli, leżała pod starymi kołdrami

Miasto ogłosiło konkurs. Szuka nowego podmiotu, który poprowadzi schronisko

Zapobieganie i przeciwdziałanie bezdomności jest ustawowym zadaniem samorządów. Urząd Miasta w Jaśle, który do tej pory finansował działalność schroniska dla bezdomnych, 1 grudnia ogłosił konkurs na prowadzenie schroniska dla 35 osób oraz ogrzewalni dla pięciu osób w Jaśle. Na realizację działalności zabezpieczył w budżecie 450 tysięcy złotych. Oferty można było składać do 23 grudnia. Na początku 2023 roku miasto ma wyłonić nowy podmiot, który zajmie się prowadzeniem placówki.

- Rozmawialiśmy z kilkoma podmiotami, które mogłyby podjąć się tego zadania, ale nie chcemy ich ujawniać. Z wstępnych deklaracji wynika, że są chętni do prowadzenia noclegowni - mówi Agata Koba, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Jaśle. 

Rzeczniczka zapewnia, że jeśli nie zgłosi się żaden podmiot, lub te, które się zgłosiły, nie będą spełniać określonych w konkursie wymogów, osoby bezdomne nie pozostaną bez wsparcia. Przedstawiciele samorządu rozważają także przekazanie ośrodka w zarząd organizacjom prowadzącym schroniska w sąsiednich gminach. - Ostateczne decyzje będą podjęte po rozstrzygnięciu konkursu - zapewnia przedstawicielka magistratu. 

Brat Albert zrezygnował przez wysokie koszty utrzymania

Jak podkreśla Marek Twaróg, dyrektor Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, głównym powodem rezygnacji z dalszego prowadzenia jasielskiego schroniska dla bezdomnych są powody finansowe. - Biorąc pod uwagę całość działalności stowarzyszenia, niepewność jutra związaną z podwyżkami wynagrodzeń pracowniczych, podwyżkami cen energii elektrycznej, gazu i żywności, zarząd postanowił, że po wypełnieniu obowiązującej umowy, która kończy się w grudniu 2022 roku, nie będziemy przystępować do kolejnego konkursu ofert - informuje Twaróg. 

Jak dodaje, dodatkowym czynnikiem przemawiającym za tą decyzją był fakt, że przez kilkanaście ostatnich lat organizacja musiała angażować własne fundusze, aby działalność jasielskiego ośrodka była zorganizowana na dobrym poziomie. - Tylko w roku 2021 było to ponad 113 tysięcy złotych. Obawiamy się, że w najbliższej przyszłości takie zaangażowanie z naszej strony nie będzie możliwe - mówi wprost dyrektor Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. 

Schronisko dla bezdomnych w Jaśle Łukasz Górnicki

Z wyliczeń organizacji wynika, że w tym roku rzeszowskie towarzystwo dołożyło do działalności jasielskiej jednostki prawie 94 tysiące złotych. Z kolei dotacja na działalność z urzędu miasta w 2021 roku wyniosła 302 tysięcy złotych, rok później 331 tysięcy złotych.

Największe koszty - jak wskazuje dyrektor Marek Twaróg - pochłaniało opłacenie pracowników W jasielskim schronisku zatrudnionych było łącznie sześć osób - kierownik i pięciu opiekunów. 

Czytaj też: "Każdy może stać się bezdomnym"

Kierownikowi schroniska zaproponowane zostało przeniesienie do placówki w Rzeszowie, pozostali pracownicy otrzymali trzymiesięczne wypowiedzenia. - Zostaną im wypłacone odpowiednie odprawy - mówi Twaróg.

Kierownik schroniska: ekonomia wygrała z bezdomnością, a najważniejszy powinien być człowiek

Wiesławowi Sikorze, kierownikowi jasielskiego schroniska dla bezdomnych mężczyzn, do emerytury zostały trzy lata. - Myślałem, że będę powoli przekazywał ośrodek następcom, pokażę co jak działa, wszystkiego nauczę. To specyficzne miejsce i trzeba mieć tego świadomość - podkreśla.

Zwraca też uwagę, że aby pracować z osobami w kryzysie bezdomności, trzeba mieć odpowiednią psychikę, predyspozycje i podejście, bo nie każdy odnajdzie się w tej pracy. - Ja w jakimś sensie poczułem się ojcem tych ludzi, mimo, że niektórzy są starsi ode mnie. Włożyłem w ten ośrodek sporo serca. Zdarzało się, że zostawałem na noc i nocowałem z bezdomnymi. Ci ludzie szanują mnie za to, że potrafiłem być z nimi i teraz - po ponad 20 latach - musiałem spojrzeć im w oczy i powiedzieć, że to koniec - mówi. I dodaje: - Uważam, że tak nie powinno być, bo jak na miasto to nie są duże pieniądze. Ekonomia wygrała z bezdomnością, a najważniejszy powinien być człowiek. Nieważne, jaki jest.

Czytaj też: Kolejna edycja akcji "Wszyscy do wioseł". "Tutaj wszyscy wygrywamy, bo wszyscy niesiemy pomoc"

Autorka/Autor:Martyna Sokołowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Górnicki

Pozostałe wiadomości

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

Bójka w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Szczyt G20 w Johannesburgu zakończył bez tradycyjnego wspólnego zdjęcia. Część zachodnich dyplomatów nie chciała się do niego ustawić z powodu obecności szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa. Władze w Johannesburgu tłumaczyły sprawę "ograniczeniami logistycznymi".

Szczyt bez wspólnego zdjęcia. Nie chcieli stanąć z Ławrowem

Szczyt bez wspólnego zdjęcia. Nie chcieli stanąć z Ławrowem

Źródło:
PAP, Anadolu, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura wciąż żąda wstrzymania budowy kontrowersyjnej kładki na Wiśle, łączącej Kazimierz z Ludwinowem. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, do sądu trafiły skargi prokuratury na rozstrzygnięcia wojewody, który w tej sprawie stanął po stronie miasta i pozwolił kontynuować prace. Przeciwnicy uważają, że inwestycja, której budowa trwa od roku, może grozić usunięciem zabytkowego centrum Krakowa z listy UNESCO.

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Źródło:
tvn24.pl

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24

Amerykanie grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink, jeśli Kijów nie zgodzi się na umowę o podziale zysków z ukraińskich zasobów naturalnych - podała agencja Reutera, powołując się na własne źródła. Jeden z jej rozmówców stwierdził, że odcięcie od sieci stanowiłoby "potężny cios" dla ukraińskiej armii.

Reuters: amerykańscy negocjatorzy grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink

Reuters: amerykańscy negocjatorzy grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Dotychczasowe próby skrócenia czasu oczekiwania na wizytę do lekarza specjalisty nic nie dały, więc jest nowa koncepcja, a w niej - tak zwany - pacjent pierwszorazowy i finansowe korzyści dla tych przychodni, w których będzie się pojawiał częściej niż teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

NFZ ma nowy pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy

NFZ ma nowy pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy

Źródło:
TVN24

Przed wieczornymi głosowaniami w Sejmie doszło do burzliwej wymiany zdań na temat paktu migracyjnego. Podczas dyskusji posłanka PiS Anna Gembicka recytowała przerobiony wiersz Jana Brzechwy. Wystąpienie skomentował marszałek Szymon Hołownia.

Posłanka wierszem uderza w Tuska. Hołownia: szykuje nam się zespół do spraw poezji ambitnej

Posłanka wierszem uderza w Tuska. Hołownia: szykuje nam się zespół do spraw poezji ambitnej

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny podniósł kwestię swojej ewentualnej trzeciej kadencji w Białym Domu. Wspomniał o tym na czwartkowym wydarzeniu w Białym Domu, pytając zebrane osoby, czy powinien ponownie kandydować na urząd prezydenta, co zostało entuzjastycznie przyjęte przez zgromadzonych. Amerykańska konstytucja nie przewiduje możliwości sprawowania urzędu po raz trzeci - napisał dziennik "Washington Post".

Trump mówi o trzeciej kadencji. Konstytucja tego nie przewiduje

Trump mówi o trzeciej kadencji. Konstytucja tego nie przewiduje

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu rozpocznie proces zwalniania pracowników - podał Departament Obrony USA. Przyjmowanie nowych zostanie wstrzymane. Z Pentagonu ma odejść 5400 osób.

Sekretarz obrony "odtłuszcza" Pentagon. Ruszają masowe zwolnienia

Sekretarz obrony "odtłuszcza" Pentagon. Ruszają masowe zwolnienia

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu". PAP dowiedziała się później, że partia zawiesiła Wilka na czas nieokreślony.

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Wynika z niej, że w części kraju pojawią się marznące opady, które mogą spowodować powstanie gołoledzi. Sprawdź, gdzie może zrobić się ślisko.

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24