Tygrysi skok Zofii Noceti-Klepackiej - z piątego na trzecie miejsce w żeglarskiej konkurencji RS:X. Kilkadziesiąt minut wcześniej tej samej sztuki dokonał Przemysław Miarczyński. Tym samym Polska ma już osiem medali w Londynie.
Finałowy wyścig rozegrano na tych samych zasadach, co u mężczyzn - popłynęło dziesięć najlepszych zawodniczek, a punkty liczone były podwójnie.
Ciasno na wodzie
Po złoto od początku płynęła mająca dużą przewagę Hiszpanka Marina Alabau Neira. Za nią trwałą zaciekła walka, bo Klepacka, mimo, że była piąta, to do medalu traciła tylko trzy punkty.
Polka dopłynęła do mety na trzecim miejscu. Z trzeciego na drugie przeskoczyła Finka Tuuli Petaja i założyła na szyję srebro.
To już ósmy medal Polski w Londynie. Zaczęła strzelająca z karabinu pneumatycznego Sylwia Bogacka. Potem brąz zdobyły wioślarki, Julia Michalska i Magdalena Fularczyk. Następnie Polska dopisała sobie dwa złota - Tomasza Majewskiego i Adriana Zielińskiego. Kolejne medale to brąz zapaśnika Damiana Janikowskiego i ciężarowca Bartłomieja Bonka. Kilkadziesiąt minut przed Klepacką po brąz sięgnął startujący również w klasie RS:X Przemysław Miarczyński.
Dla urodzonej 26 kwietnia 1986 roku w Warszawie Klepackiej był to trzeci start w igrzyskach. Mając 18 lat zadebiutowała w Atenach w 2004 roku zajmując 12. miejsce w klasie Mistral. Cztery lata później w klasie RS:X była siódma.
Autor: kcz / Źródło: tvn24.pl