Rozmowy w tłoku
tvn24
Poseł stłoczony, poseł zły. Gdyby Ryszard Kalisz wiedział o tym wcześniej i postarał się o inną salę na wczorajsze posiedzenie komisji sprawiedliwości, być może nerwów byłoby mniej. A tak komisja obradowała w najmniejszej sejmowej sali. Tymczasem zainteresowanie było - jak na złość - ogromne, bo temat spotkania, czy są ślady trotylu na tupolewie, jest ważny - dla wielu posłów chyba najważniejszy. Dlatego byli tacy, którzy przysiedli na parapetach, bez dostępu do mikrofonów, albo którzy oberwali walcząc o jakieś godne miejsce.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24