Australijski aktor Russell Crowe znów chwali Polaków. Po raz kolejny pisał na Twitterze o naszej kadrze. "Do boju Polska" - czytamy w jego wpisie. Na jego tweeta odpowiedział PZPN.
Aktor ponownie kibicował Polakom, tym razem w starciu z Ukraińcami. „Kuba!! Dobra robota Polsko. Dużo ciężkiej pracy przed wami. Do boju Polska!!” - napisał na Twitterze po meczu.
Kuba !! Well done Poland. More hard work to come. Do boju Polska !!
— Russell Crowe (@russellcrowe) June 21, 2016
Na tweet aktora błyskawicznie odpowiedział PZPN. Związek przede wszystkim podziękował za wsparcie polskiej drużyny, ale zaprosił również Crowe'a na następny mecz polskiej reprezentacji.
@russellcrowe Hi Russell. Thx for your support. What do you think to attend our next game at Euro 2016? It would be a pleasure to host you!
— PZPN (@pzpn_pl) June 21, 2016
Nieoczekiwany kibic
Russell Crowe śledził poprzednie spotkanie Polaków zremisowane bezbramkowo z Niemcami. Po spotkaniu na Twitterze zachwalał grę polskich zawodników. "Podoba mi się ta polska drużyna. Czuć, że to prawdziwy zespół"- napisał. Dodał, że nasz napastnik Arkadiusz Milik, który miał kilka okazji do strzelania bramki "jest nam wszystkim winny kilka goli".
I like this Polish team, pure underdogs , feel like a real team
— Russell Crowe (@russellcrowe) June 16, 2016
Milik odpowiedział aktorowi nawiązując do roli Crowe’a w filmie „Gladiator”. Australijski aktor grał tam tytułową postać Maximusa Decimusa Meridiusa. Swój komentarz opatrzył zdjęciem cesarza Kommodusa (granego przez Joaqina Phoenixa), który skazał Maximusa na śmierć. "Drużyna gra świetnie. Pracujcie ciężko dalej i wspieracie się" - odpisał Crowe.
.@russellcrowe Sorry Maximus pic.twitter.com/ebKgMvNXTo
— Arkadiusz Milik (@arekmilik9) 18 czerwca 2016
Polscy piłkarze pokonali w Marsylii Ukrainę 1:0, pieczętując awans do 1/8 finału mistrzostw Europy, w którym czeka na nich Szwajcaria. Zwycięskiego gola strzelił w 54. minucie Jakub Błaszczykowski.
Autor: kło/kk / Źródło: twitter.com, tvn24.pl