"Przyszli wyładować swoją agresję". "Mają prawo być źli"
tvn24
- To członkowie sekty smoleńskiej zakłócili spotkanie Ewy Kopacz we Wrocławiu - uważa Jacek Protasiewicz (PO), który był gościem "Faktów po Faktach". Jego zdaniem wykorzystali tę okazję, by wyładować na szefowej rządu swoją agresję. Joachim Brudziński (PiS) tłumaczył zaś, że po ośmiu latach rządów PO ludzie mają prawo być źli i dali temu upust właśnie w stolicy Dolnego Śląska.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24