Porzucają dotychczasowe życie i gotowi są zabijać. Europejczycy na służbie Państwa Islamskiego
Link skopiowany do schowka.
Państwo Islamskie w dwa tygodnie zabiło w Syrii 700 osób
Źródło: tvn24
Nikt nie zna dokładnych liczb, ale szacuje się, że nawet kilka-kilkanaście tysięcy Europejczyków może zasilać szeregi dżihadystów w Iraku i Syrii lub też, co jeszcze gorsza, działać na ich rzecz w Europie. Młodzi mężczyźni i kobiety zostawiają swoje dotychczasowe życie i gotowi są zabijać. Skąd ta fascynacja radykalnym islamem na Zachodzie? Na Zachodzie, który przecież tego radykalizmu dramatycznie doświadczył? Materiał magazynu "Czarno na Białym".
Może być ich nawet kilkanaście tysięcy - Europejczyków, którzy zostawili swoje dotychczasowe życie i przeszli na najbardziej radykalną stronę islamu. Z Europy do kalifatu przyjeżdżają nie tylko mężczyźni, ale też kobiety i dzieci.
Trzecie pokolenie
We Francji w każdej dzielnicy żyją muzułmanie. Stanowią 30 proc. obywateli do 20. roku życia. I to właśnie ci młodzi ludzie najczęściej wyjeżdżają na wschód, by walczyć w kalifacie.- Mamy do czynienia w tej chwili w Europie z trzecim pokoleniem muzułmanów, którzy pojawili się tutaj jako biedni imigranci, najgorzej wykwalifikowani robotnicy, którzy przyjechali do z Algierii do Francji czy z Pakistanu do Wielkiej Brytanii - tłumaczy prof. nadzw. dr hab. Rafał Krawczyk, autor książek o Islamie w EuropieCzęsto nie znają języków swoich przodków, kultury muzułmańskiej, ale nagle odkrywają swoje pochodzenie i wracają do kultury przodków.
Zagubieni i zniechęceni
Na wschód wyjeżdżają nie tylko ci prześladowani w Europie za swoją religie czy pochodzenie. Wyjeżdżają też ci rozczarowani Zachodem i ci zagubieni.Ostatnia grupa przyłączających się do dżihadystów walczących w ramach kalifatu to kobiety. Często werbowane przez internet.Kobiety są potrzebne w nowym kalifacie do propagandy i działań medialnych.
Bezwzględni radykałowie
Szacuje się, że z Wielkiej Brytanii na służbę Państwa Islamskiego wstąpiło od kilkudziesięciu do 600 obywateli. Z Francji nawet 900. Nieco mniej bojowników pochodzi z Niemiec i z Belgii.Dla jednych to przygoda, wojaczka, próba odnalezienia wartości, które zatracono na Zachodzie. Dla innych - powrót do korzeni lub, w przypadku kobiet, podążanie za miłością swojego życia. Wszystkich łączy jednak jedno - skrajny radykalizm. Są bezwzględni.Europejski radykalny islamista to realne zagrożenie dla Europy. Wyszkoleni w kalifacie bojownicy już wracają do swoich rodzinnych miast. W Niemczech czy w Wielkiej Brytanii prowadzą chociażby patrole islamskiej policji, która pilnuję porządku. Porządku rozumianego według muzułmańskiego prawa, czyli na przykład doprowadzającego do ataków na kobiety w krótkich spódnicach.
Irak. Wojna z dżihadystami
Źródło: Reuters
ONZ: w Iraku natrafiono na ponad 200 zbiorowych grobów ofiar IS
Teraz oglądasz
Tereny kontrolowane przez dżihadystów znacznie się zmniejszyły
Teraz oglądasz
Wywiad z byłym szefem Mosadu (2015 rok)
Teraz oglądasz
Francuska artyleria ostrzeliwuje dżihadystów w Iraku
Teraz oglądasz
Naloty przy pomocy dronów
Teraz oglądasz
Atak drona dżihadystów w Iraku
Teraz oglądasz
Ramadi odbite z rąk dżihadystów. To może być przełomowy moment w walce z ISIS
Teraz oglądasz
Ekspansja, stagnacja i regres tak zwanego państwa dżihadu
Teraz oglądasz
Nowa taktyka w walce z IS. Likwidacja celów "wysokiego znaczenia"
Teraz oglądasz
29 czerwca 2014 roku Bagdadi ogłosił w meczecie kalifat
Teraz oglądasz
Ostatnie znane nagranie z Abu Bakrem al-Bagdadim z 2014 roku
Teraz oglądasz
Francuskie wojsko walczy z dżihadystami
Teraz oglądasz
Amerykanie zrzucają bomby na IS w Iraku
Teraz oglądasz
Szyici mszczą się na sunnitach. Zdjęcia satelitarne to potwierdzają