540-stopniowy obrót i upadek. Bolesny debiut 18-latki

Australijska Emily Arthur zaliczyła niebezpieczny upadek w trzecim zjeździe w konkurencji halfpipe. Z rynny schodziła z zakrwawioną twarzą, ale - jak podkreśliła - zadowolona, bo w olimpijskim debiucie była 11.

18-latka w trzecim, ostatnim, zjeździe wykonała 540-stopniowy obrót, ale nie dała rady wylądować. Do tego głową uderzyła w ziemię. Arthur z zalaną krwią twarzą wstała o własnych siłach. Zaraz przy niej pojawił się zespół medyczny.

"Jestem szczęśliwa"

Australijska snowbordzistka po upadku miała obolały nos i spuchniętą wargę oraz lewe oko, ale jak podkreślała - to nic groźnego. Przede wszystkim była zadowolona z wyniku.

- Wszystko w porządku. Zajęłam 11. miejsce w olimpijskim debiucie. Jestem naprawdę szczęśliwa - powiedziała Arthur w rozmowie z "Channel Seven".Konkurencję halfpipe wygrała rewelacyjna 17-letnia Amerykanka koreańskiego pochodzenia Chloe Kim. Srebro zdobyła Chinka Jiayu Liu, brąz Amerykanka Arielle Gold. Polki nie startowały.

Autor: kz/TG / Źródło: abc.net.au, sport.tvn24.pl

Czytaj także: