Ośmiu szaleńców. Na pogromie Brazylii zarobili tysiące dolarów

Niektórzy kibice we wtorek cieszyli się nie tylko z awansu Niemców do finału MŚ
Niektórzy kibice we wtorek cieszyli się nie tylko z awansu Niemców do finału MŚ
Źródło: Twitter/EPA

Wszystkie przewidywania wróżek i wróżbitów są niczym z osiągnięciem tych kibiców. Sensacyjne rozmiary porażki Canarinhos z Niemcami 1:7 ucieszyły osiem osób na całym świecie. Jeden z fanów pochwalił się nawet swoim osiągnięciem na jednym z portali społecznościowych. Gdy gospodarze mundialu płakali, on cieszył się z wygrania blisko 50 tysięcy dolarów.

Eksperci piłkarscy pukaliby się w głowę, a on postawił na przegraną Brazylii 1:7, 20 dolarów. To jednak nie koniec magicznych zdolności szczęśliwego fana. Porażka Canarinhos mu nie wystarczyła, w tym samym zakładzie internauta obstawił również, że gola w półfinale MŚ strzeli... Sami Khedira. Defensywny pomocnik do wtorkowego spotkania nie miał ani jednej bramki na tym mundialu. Co więcej ostatnie trafienie w narodowych barwach zaliczył dziesięć spotkań temu, 11 października 2013 roku w meczu z Irlandią. Ku radości szczęśliwego kibica Khedira trafił jednak także z Brazylią. Nagroda za dwa niezwykłe typy, również niezwykła, bo aż 50 tysięcy dolarów.

Gryz warty tysiące

Przewidzenie tak wysokiej porażki Canarinhos to i tak nic w porównaniu z osiągnięciem dwóch norweskich kibiców. Fani ze Skandynawii tuż przed mundialem postawili 100 koron (około 50 zł) na to, że Luis Suarez ponownie ugryzie rywala. Po kolejnym ataku urugwajskiego "kanibala" mogli cieszyć się z wygrania blisko 10 tysięcy złotych. Mniej szczęśliwa była z pewnością ofiara napastnika Urusów, Giorgio Chiellini.

Autor: drop / Źródło: sport.tvn24.pl

Czytaj także: