Ministerstwo Zdrowia nadal nie jest w stanie określić, dla kogo i na jakich warunkach ma być dostępna w Polsce pigułka "dzień po", która według unijnej dyrektywy ma być sprzedawana bez ograniczeń i bez recepty. Przepychanka z trwa już dwa tygodnie, a pacjentki są zdezorientowane.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24