Prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów Szymon Kołecki poinformował, że na wtorkowym posiedzeniu zarządu oficjalnie złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Zarząd postanowił, że jego obowiązki, do czasu grudniowego zjazdu, przejmie sekretarz generalna Halina Pikuła.
Kołecki, wicemistrz olimpijski z Pekinu, swoją decyzję zapowiedział w poprzednim tygodniu, gdy okazało się, że w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro z powodu stosowania dopingu nie wystąpi Tomasz Zieliński. Sam poinformował wówczas, że niedozwolone substancje wykryto również w organizmie innego kadrowicza Krzysztofa Szramiaka, a trzy dni później okazało się, że pozytywny wynik dało również przeprowadzone jeszcze w Polsce badanie antydopingowe Adriana Zielińskiego, mistrza olimpijskiego z Londynu.
Trener odchodzi
We wtorek kierownictwo związku podjęło decyzje o wypowiedzeniu umowy trenerowi braci Zielińskich, a zatrudnionemu przez PZPC Jerzemu Śliwińskiemu.
- Pracę tracą wszyscy trenerzy kadr narodowych, którzy dzisiaj są powołani - oznajmił Kołecki.
Ponadto zarząd cofnął decyzję o powstaniu w Bydgoszczy ośrodka szkoleniowego, który miał rozpocząć pracę 1 września.
Kierujący PZPC od 2012 roku Kołecki postulował, by jego obowiązki przejął wiceprezes ds. sportowych Jerzy Nowak, ale członkowie zarządu powierzyli je Pikule, w przeszłości sekretarz generalnej związków kajakowego i badmintona.
- Zarząd nie zgodził się z moją sugestią i powierzył pełnienie funkcji Halinie Pikule. Ma ona konsultować decyzje z wiceprezesami ds. szkolenia i organizacyjnych - powiedział Kołecki.
Zaostrzenie kar
Wszyscy członkowie zarządu opowiedzieli się za zaostrzeniem kar, przede wszystkim finansowych, dla zawodników, którzy uciekają się do stosowania dopingu. Dotychczas karane były kluby dopingowiczów. Teraz ma zostać opracowany nowy regulamin (będzie obowiązywał od 1 stycznia 2017 roku) przewidujący kary, które płacić będą zawodnicy. Trwają dyskusje co do ich wysokości. Kołecki opowiedział się za bardzo wysokimi karami. Ma zostać powołana specjalna komisja ds. kontroli stosowanych przez ciężarowców odżywek. Mogą być przyjmowane przez nich wyłącznie te zakupione przez PZPC.
Zarząd wyznaczy także osobę do spraw kontaktu z Komisją do Zwalczania Dopingu w Sporcie. - Musimy uniknąć w przyszłości sytuacji, że osoby pojadą na zawody, a ich próbki nie zostaną przebadane do czasu wyjazdu. Kolejną z decyzji podjętych na wtorkowym posiedzeniu było wstrzymanie stypendiów Tomaszowi i Adrianowi Zielińskim oraz Krzysztofowi Szramiakowi - powiedział Kołecki.
Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl