Modlin coraz bardziej pod kreską. Ryanair, który miał być głównym partnerem i źródłem zarobku podwarszawskiego lotniska, wybrał jednak to w Warszawie. Co prawda na razie tylko przez wakacje, ale to kolejny gorący czas w branży, w którym Modlin nie tylko nie zarabia, a co gorsze traci. Szacuje się, że około 150 tysięcy złotych dziennie. Jeśli do tego doliczy się założone wokół i dla lotniska prywatne biznesy, to nic dziwnego że w Modlinie zamiast ryczących silników słychać wściekłych mieszkańców.
Autor: mk / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24