wideo 2/35
Dziewięcioletnia Julka z Lipna własnym ciałem zasłoniła swojego czteroletniego brata, gdy nagle dwa psy zaatakowały dzieci zjeżdżające na sankach. Julka za swój bohaterski czym zapłaciła wysoką cenę. Została dotkliwie pogryziona i trafiła do szpitala.
Źródło: tvn24