Zawisza Bydgoszcz przegrał z Górnikiem Zabrze 0:1 po samobójczym golu Łukasza Nawotczyńskiego. Po spotkaniu piłkarze "Zetki" starali się pocieszać niefortunnego strzelca. - Takie rzeczy się zdarzają. Nie mamy pretensji do Łukasza, bo samobóje strzelają wielcy piłkarze, a później mieliśmy przecież dużo czasu, żeby odwrócić wynik na naszą korzyść - powiedział Jakub Wójcicki.
Autor: ekstraklasa.tv