Trzeba się integrować, a nie tylko pracować - takie oczekiwania mają w stosunku do pracujących w Holandii Polaków, tamtejsze władze. Jak zatem integrują się nasi rodacy w kraju tulipanów? O tym w programie "Tu Europa".
W Holandii pracuje już 200 tys. Polaków. Najlepsi pracownicy mogą zarobić nawet 10 euro za godzinę.
- Jakość pracy, którą wykonują Polacy, jest czasami wyższa niż ta, którą wykonują Holendrzy. Ponieważ oni przyjeżdżają tu, aby zarabiać pieniądze - mówi Karel Duijndam, właściciel firmy zatrudniającej Polaków.
Holenderskie władze chcą, aby Polacy nie tylko pracowali, ale także się integrowali.
- To bardzo ważne, aby Polacy uczestniczyli w życiu społecznym, działali w stowarzyszeniach, chodzili do kościoła, uczyli się języka - mówi Arne Weverling, członek zarządu gminy Westland.
Integracja nie za wszelką cenę
Jednym z pomysłów na integrację imigrantów w Holandii jest tzw. deklaracja partycypacji. Ci, którzy ją podpisują zobowiązują się przestrzegać zasad wolności, równości, solidarności i partycypacji obywatelskiej.
W dokumencie czytamy m.in., że "wszyscy obywatele winni przyczynić się do poprawy życia i bezpieczeństwa w społeczeństwie. (...) Kluczowym czynnikiem jest znajomość języka niderlandzkiego".
Podpisanie deklaracji nie jest obowiązkowe i Polacy niechętnie po nią sięgają, gdyż obawiają się nawet deportacji.
Jan Borkowski, ambasador RP w Holandii zapewnia, że Polacy nie muszą się obawiać deklaracji partycypacji.
Jednocześnie jednak podkreśla, że nie może to być integracja za wszelką cenę. - My kulturowo nie różnimy się wiele od Holendrów, w związku z tym nie ma wielu trudnych sytuacji, dlatego wymuszanie integracji nie jest specjalnie pożądane - mówi Borkowski.
W przypadku Alicji Skalec integracja była czymś naturalnym. W Holandii jest od 11 lat. Najpierw pracowała w szklarni, teraz pracuje jako manager w firmie pośrednictwa pracy. - Jak mi jest w Holandii? Świetnie - mówi pani Alicja.
Pracę w Holandii chwali sobie także Marcin Skowronek, który od ośmiu lat pracuje w Europolu, gdzie kieruje zespołem zwalczającym oszustwa internetowe.
- To bardzo ciekawa praca, i daje ogromną satysfakcję i możliwości rozwijania swojej wiedzy, a także kontynuowania tego, co zaczęło się w Polsce na poziomie międzynarodowym - mówi pan Marcin.
Autor: MAC//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24