Podbeskidzie Bielsko-Biała pokazało charakter i w ostatnim meczu sezonu wyrwało punkt Piastowi Gliwice, choć jeszcze w 90. minucie to Piastunki prowadziły 2:1. - Nie dojechaliśmy na początek meczu, bo Piast szybko strzelił dwa gole, ale my najpierw zdobyliśmy kontaktową bramkę, później przyszło wyrównanie, a mogliśmy nawet wygrać, ale niestety jakoś naszemu kapitanowi ten karny nie wyszedł - podsumował Richard Zajac.
Autor: ekstraklasa.tv