wideo 2/35
Choć nie mogą ze sobą rozmawiać, doskonale się rozumieją. Przyjaźnią się na zabój, mimo że połączył ich przypadek. Od tamtej chwili spędzają razem życie. Pan Maurycy i jego Tajga - adoptowany malamut. Pies, dla którego jego nowy pan przemierza tysiące kilometrów, aby choć przez chwilę zwierzę mogło być w swoim domu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24