|

Wicekurator oświaty nazwała drastyczne rekolekcje teatrem. Twórcy: to perwersyjna amatorka, nie teatr

Rekolekcje w Toruniu. Nagranie trafiło do sieci, wzbudziło kontrowersje
Rekolekcje w Toruniu. Nagranie trafiło do sieci, wzbudziło kontrowersje
Źródło: Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
Maria Mazurkiewicz, wicekurator oświaty w województwie kujawsko-pomorskim, w toruńskich rekolekcjach nie widziała nic złego. Oceniła, że to był po prostu teatr. - Rekolekcje z elementami sadyzmu i pornografii nie mają nic wspólnego z teatrem, przeżywaniem wiary czy edukacją katolicką dzieci i młodzieży. To zwykła przemoc psychiczna - komentuje ksiądz Andrzej Kobyliński, filozof i etyk. Jak zatem edukować o przemocy za pomocą sztuki teatralnej? Artykuł dostępny w subskrypcji

"Zamknij ryj, szmato! Ty nie jesteś człowiekiem, rozumiesz? Jesteś moim kundlem. Nie jesteś już człowiekiem. Zamknij ryj!". To cytat z nagrania z toruńskiego kościoła, które pod koniec marca do sieci. Nagranie pokazuje mężczyznę, który szarpał roznegliżowaną kobietę przed ołtarzem.

Czytaj także: