Biskup Diecezji Pelplińskiej Ryszard Kasyna postawił na swojej działce budynek, który formalnie, zgodnie z pozwoleniem na budowę, ma być gospodarstwem rolnym. Ale nim nie będzie. Czy biskup jest rolnikiem? Skąd miał tyle pieniędzy? Kto zamieszka w tej okazałej posiadłości? Prześledziliśmy kulisy inwestycji kościelnego hierarchy.
- To będzie dom samotnej matki.
- To będzie dom dziecka.
- To będzie dom dla księży na emeryturze.
- To przecież jest prywatna rezydencja biskupa!
Wielu słyszało o inwestycji, jednak żaden z radnych gminy Stężyca, z którymi rozmawiałem, nie ma pewności, co powstanie we wsi Sikorzyno.
- Jakiś pałac tam powstaje, niech pan jedzie i zobaczy - radzi jeden z samorządowców.
Jadę więc.
Stojący pośród drzew zespół budynków jest w "stanie surowym zamkniętym". Najodpowiedniejszym określeniem wydaje się słowo "rezydencja". Przed wjazdem na posesję stoi tablica: "Ośrodek pastoralno-formacyjny CARITAS".
W środku trzypiętrowego budynku (zaadaptowane przyziemie, parter oraz zaadaptowane wysokie poddasze) niewielkie pokoje, jakby sypialnie, oraz reprezentacyjne sale - po czterdzieści, pięćdziesiąt albo i więcej metrów kwadratowych.
Trwają prace wykończeniowe. Może robotnicy wiedzą, co i dla kogo budują?
- To ma być ośrodek wypoczynkowy - mówią.
- Dla kogo?
- Dla tych, co tak ciężko pracują - odpowiadają. Patrzą po sobie i wybuchają śmiechem.
- Dla jednego takiego, co zapracowany jest - dodają.
Informują, że był tu dzisiaj ksiądz Grzegorz Weis, ale pojechał gdzieś, nie wiedzą, czy jeszcze wróci na budowę. To on kieruje inwestycją, rozlicza się z budowlańcami, płaci za wykonaną pracę.
Ksiądz Grzegorz Weis jest dyrektorem Caritas w Pelplinie. Caritas zaś jest, jak wiadomo, instytucją utrzymującą się z datków ludzi dobrej woli. Z kolei inwestycja - czyli rezydencja, przed którą stoję - warta co najmniej kilka, a może kilkanaście milionów złotych, jest prywatną własnością Ryszarda Kasyny, biskupa z Pelplina. To jego działka, jego budynek, jego rezydencja.
Jaka więc jest rola diecezalnego Caritasu w realizacji tej inwestycji, w szczególności - w finansowaniu budowy prywatnej rezydencji kościelnego hierarchy? To jedno z wielu pytań, na które będę szukać odpowiedzi.
Zacznijmy jednak od początku.
Prawnik z Watykanu w sercu Szwajcarii
Sikorzyno to wieś w gminie Stężyca, w sercu tak zwanej Szwajcarii Kaszubskiej, krainie lasów, jezior i wzgórz morenowych. Znajduje się tu znana na Pomorzu atrakcja, dwór Wybickich (wcześniej Sikorskich - stąd nazwa wsi - Sikorzyno), chętnie odwiedzana przez turystów.
Czytaj dalej po zalogowaniu
Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam