Tak Poznań przesadzał i przesadza drzewa

[object Object]
Tak przesadzano drzewa w 1938 r.TVN 24 Poznań
wideo 2/4

- Poznania nie stać na usuwanie kolejnych dużych drzew – twierdzi radny Andrzej Rataj (KO) i zachęca władze miasta do kupienia specjalnej maszyny do przesadzania najokazalszych okazów. Sprawdziliśmy, że takie przenosiny na wielką skalę mają w Poznaniu długie korzenie - tego typu operacje przeprowadzano już przed II wojną światową. Tyle, że bez maszyny.

W 1938 r. ponieśli na ramionach 50 starych drzew. Z różnych parków do powstającego Parku Kasprowicza.

"Jako pierwszy poszedł 18-letni dąb długości 15 metrów. Wykopano go wraz z dużą bryłą ziemi, w której mieściły się korzenie, przy czym część ich odcięto. Wobec tego, że dąb rósł w glinie, nie zastosowano zwykłego, sposobu przesadzania, a więc przy wykopywaniu nie obkładano bryły ziemi klepkami i nie wiązano jej następnie łańcuchem, gdyż glina doskonale trzymała się korzeni. Gdy dąb już był wykopany, wjechał do dołu wóz 2-kołowy, do którego, przywiązano linami dąb. Po wykonaniu tej czynności robotnicy w liczbie 13 chwycili za liny i wóz ruszył z parku Sołackiego do parku Kasprowicza" - czytamy w relacji z Kuriera Poznańskiego z 19 marca 1938 r.

Zdjęcia, niespecjalnej jakości z dzisiejszej perspektywy, i tak robią piorunujące wrażenie. A może właśnie dlatego.

Na jednej z fotografii widać, jak drzewo jest przewożone na wozie - z przodu zwisa bryła ziemi z korzeniami, z tyłu idzie grupa mężczyzn podtrzymujących drzewo.

Tak przesadzano drzewa w 1938 r.Kurier Poznański / polona.pl

Dąb dotarł na miejsce. Wtedy wóz wjechał do przygotowanego dołu i wówczas drzewo po przechyleniu wozu umieszczono w dole od razu w pozycji stojącej (!).

"Aby drzewo miało potrzebną wilgoć, obłożono bryłę z korzeniami gliną i owiązano jutą, gałęzie zaś dla przeciwdziałania parowania wysmarowano gliną. W takim stanie drzewo, co pewien czas spryskiwane wodą, pozostanie przez okres 3-4 miesięcy" – donosi "Kurier Poznański".

W ten sposób przeniesiono 20 drzew tylko z parku Sołackiego. Wśród nich buki, graby, lipy i kilka dużych akacji kulistych. Do parku Kasprowicza przesadzono też 10 topoli z Dębiny i 20 drzew z innych parków i skwerków w mieście.

Można? Można.

Tak jest

Dziś już nie potrzeba siły ludzkich rąk do przenoszenia drzew, wystarczy przesadzarka zamontowana na ciężarówce. I właśnie o zakup takiej maszyny apeluje do władz Poznania radny Andrzej Rataj (Koalicja Obywatelska).

- Urządzenia takie są od wielu lat stosowane na całym świecie, również w Polsce - podkreśla.

- Bardzo dobrym przykładem takiego działania są kasztanowce znajdujące się na skwerze Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, u zbiegu ulicy Królowej Jadwigi i ulicy Strzeleckiej. Drzewa te przez wiele lat rosły w miejscu dzisiejszej poszerzonej ulicy Strzeleckiej i w 2002 roku zostały przesadzone do obecnego miejsca - wyjaśnia.

Wtedy miasto wynajęło specjalistyczną firmę. A przecież - wskazuje - mogłoby to robić we własnym zakresie miejska przesadzarką.

Drzewo drzewu nierówne

Jego zdaniem nasadzanie nowych drzew w miejsce wyciętych to niewystarczające rozwiązanie.

- Nowe nieduże drzewa, sadzone nawet w znacznej liczbie, przez wiele lat nie zrekompensują walorów usuwanych dużych kilkudziesięcioletnich czy starszych drzew. Jedno duże drzewo wytwarza tyle tlenu, ile kilkadziesiąt małych drzew. Małe drzewa w małym zakresie chronią przed słońcem i w małym zakresie są naturalnymi klimatyzatorami - przekonuje.

Młode drzewa produkują znacznie mniej tlenu niż stareTVN 24

I dodaje: - Standardowym i stałym działaniem w Poznaniu stosowanym wobec drzew rosnących w miejscach, z których muszą zostać usunięte, powinno być ich przesadzanie, a nie wycinka. Wystąpiłem w tej sprawie z odpowiednią interpelacją do Prezydenta Miasta Poznania.

Czy to się w ogóle opłaca? Ile takich drzew trzeba by przesadzić w mieście, żeby inwestycja w przesadzarkę się zwróciła? Na te pytania próbują właśnie odpowiedzieć sobie urzędnicy.

Sama maszyna to za mało

Zakup dobrej przesadzarki to wydatek rzędu nawet kilkuset tysięcy złotych. - Ale, by przesadzać drzewa potrzebna jest nie tylko maszyna, ale też grupa ludzi, którzy się na tym znają - zwraca uwagę dr inż Marcin Włoch z Wydziału Leśnego i Ogrodu Dendrologicznego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Dlatego miasta raczej nie kwapią się, by nabyć własną przesadzarkę. - Nie słyszałem, żeby jakiekolwiek miasto w Polsce miało swoją maszynę. Tego typu operacje zleca się firmom zewnętrznym, które posiadają wykwalifikowaną kadrę - mówi Marcin Włoch.

I potwierdzają to urzędnicy. - W razie konieczności przesadzenia drzew miasto zleca to firmie zewnętrznej lub firmie przeprowadzającej daną inwestycję. Takim przykładem mogą być drzewa, które w związku z remontem placu Kolegiackiego zostały przesadzone na ul. Krzywoustego - mówi Daria Kulczewska z biura prasowego Urzędu Miasta Poznania.

Przesadzanie drzew z placu Kolegiackiego
Przesadzanie drzew z placu KolegiackiegoMiasto Poznań

Flota

Tak jest zresztą nie tylko z przesadzarkami. Wynajmuje się też choćby pługi śnieżne.

A w miejskim parku maszyn nie znajdziemy zbyt wielu imponujących pojazdów. Chyba najciekawszym jest Mercedes Unimog, własność Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. - To taki wszechstronny jeżdżący warsztat - mówi Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowa MPK.

Może na raz pociągnąć około 100-tonowy ciężar, a wyciągarka, umożliwiająca np. wyciągnięcie pojazdu z torowiska, ma siłę 10 ton. Może jeździć normalnie na kołach, jak i na szynach. Wmontowany ma wysuwany 6-metrowy maszt oświetleniowy.

"Drzewo swoje odchoruje"

Wróćmy jednak do drzew. Miasto podkreśla, że drzewa wycinane są tylko wtedy, gdy jest taka konieczność, np. zagrażają bezpieczeństwu użytkowników parków, są złamane lub wywrócone w wyniku gwałtownych zjawisk atmosferycznych.

- Konieczne wycinki prowadzone są zawsze w kontrolowany sposób w oparciu o wymagane zezwolenia i - co najważniejsze - towarzyszą im nasadzenia kompensacyjne. Najczęściej wymagany stosunek drzew usuniętych do nasadzonych wynosi 1:1, niekiedy 1:2 - twierdzi Anna Jarmuż z Urzędu Miasta Poznania.

Wylicza, że w 2018 r. Zarząd Zieleni Miejskiej usunął 364 drzewa, a nasadził 870.

Część z nich można byłoby ocalić właśnie przenosząc je. Czy jednak to najlepsze, co może spotkać drzewo?

- Jeśli zastosujemy dobrą maszynę do przesadzania, zrobimy to w dobrym terminie, odpowiednio przygotujemy grunt, to jest duża szansa na to, że takie drzewo się przyjmie. Zawsze jednak musi być przycięte i swoje odchoruje, bo straci część korzeni - wyjaśnia dr inż. Marcin Włoch z Wydziału Leśnego i Ogrodu Dendrologicznego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Jak dodaje, z pewnością jest parę miejsc w Poznaniu, gdzie warto częściej rozważyć takie rozwiązanie zamiast wycinki.

Ale trzeba pamiętać, że taka operacja to potężne przedsięwzięcie. - To megatransport drogowy. Ograniczają nas nośność pojazdu, szerokość pasa drogowego. A duża maszyna w mieście nie wszędzie będzie w stanie wjechać. Dlatego przesadza się przeważnie drzewa o maksymalnym obwodzie do 120 centymetrów, czyli o średnicy około 50 centymetrów - tłumaczy ekspert.

A co z tymi największymi? - Starych drzew się nie przesadza, jak w przysłowiu - kończy dendrolog.

Autor: Filip Czekała/i / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Kurier Poznański / polona.pl

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl