Skrajnie niebezpieczna sytuacja na drodze ekspresowej S11 na wysokości miejscowości Robakowo (woj. wielkopolskie). Z powodu wejścia na trasę pieszego, zderzyły się ze sobą cztery samochody, których kierowcy byli zmuszeni do gwałtownego hamowania. Jak informuje policja, jeden z pojazdów dachował.
Do zdarzenia doszło przed godziną 7. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze S11 na wysokości miejscowości Robakowo, na nitce trasy w kierunku Poznania.
Pieszy przechodził przez drogę ekspresową
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, na drogę ekspresową wyszedł pieszy, który chciał przemierzyć jezdnię z jednej strony na drugą. Kierowcy, chcąc uniknąć potrącenia, zderzyli się ze sobą. Łącznie to cztery samochody osobowe. Jedno auto dachowało. Kierowca tego pojazdu trafił do szpitala, ale z auta wyszedł o własnych siłach. Droga po dwóch godzinach została odblokowana - przekazał w rozmowie z tvn24.pl mł.asp. Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. I dodał, że policjanci ustalili i zatrzymali na miejscu osobę, która przechodziła przez drogę ekspresową. - Wszystko na to wskazuje, że osoba ta będzie odpowiadała za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, grozi jej nawet kilka tysięcy złotych grzywny, o której zdecyduje sąd - podsumował mł.asp. Łukasz Paterski.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock