Policja i prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie znęcania się fizycznego i psychicznego nad czteroletnim dzieckiem. Chłopiec w "złym stanie" i ze złamanym obojczykiem trafił do szpitala. Jego matka i jej partner już usłyszeli zarzuty. Kobiecie ograniczono władzę rodzicielską.
Kilka dni temu policjanci z Rawicza (woj. wielkopolskie) otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z mieszkań może dochodzić do znęcania nad małym dzieckiem. Funkcjonariusze podjęli interwencję we wskazanym miejscu.
- Pod jednym adresem zamieszkiwała matka z dwójką dzieci i swoim konkubentem. Czterolatek nie jest wspólnym dzieckiem pary i to na nim skupiła się cała agresja obojga dorosłych. W toku prowadzonego postępowania okazało się, że zarówno matka, jak i jej konkubent od roku znęcali się zarówno psychicznie, jak i fizycznie nad chłopcem – poinformowała aspirant sztabowy Beata Jarczewska, rzeczniczka rawickiej policji.
- Okazało się, że rzeczywiście chłopiec był w złym stanie, miał między innymi złamany obojczyk – dodaje młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali 22-letnią matkę chłopca oraz jej 39-letniego partnera. Na miejsce wezwano też karetkę, która zabrała 4-latka do szpitala. Dziecko wymagało hospitalizacji. Obecnie opiekę nad nim sprawuje dalsza rodzina.
Zarzuty
Z ustaleń policji wynika, że matka i jej konkubent mogli się znęcać nad chłopcem nawet rok.
- Zebrane materiały przekazano do prokuratury, gdzie zostały sformułowane zarzuty. Mężczyzna został przesłuchany i tymczasowo aresztowany. Wobec kobiety zastosowano dozór policyjny. Ma też zakaz zbliżania się do dziecka, a sąd rodzinny ograniczył jej prawa rodzicielskie – powiedział Borowiak. - Wspólnie z prokuraturą prowadzimy śledztwo, by sprawa ta znalazła swój finał w sądzie – dodał.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Rawicz