Pijany kierowca wjechał w przystanek "Bałtyk" w Poznaniu. Nikomu nic się nie stało. Tramwaje kursują objazdami, uszkodzona została sygnalizacja świetlna.
Informację o tym, że samochód wjechał w przystanek tramwajowy przy ulicy Bukowskiej w Poznaniu, otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Po godzinie ósmej otrzymaliśmy zgłoszenie, że kierowca samochodu osobowego uszkodził przystanek przy ulicy Bukowskiej. Jak się okazało, zarówno kierowca, jak i pasażer pojazdu byli nietrzeźwi, ale w zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych - przekazał komisarz Maciej Święcichowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Na miejscu cały czas trwają działania policjantów. Samochód, który wjechał na przystanek, jest na niemieckich tablicach rejestracyjnych.
Poważne utrudnienia
Zdarzenie spowodowało spore utrudnienia w ruchu. Tramwaje linii 3, 6, 15 w kierunku do ronda Jana Nowaka-Jeziorańskiego kursują objazdami ulicami Głogowską i Hetmańską. Przez ponad godzinę ruch wstrzymany był w obydwu kierunkach.
Na odcinku od Bałtyku do Ronda Jana Nowaka-Jeziorańskiego uruchomiono komunikację zastępczą "autobus za tramwaj".
Na przystanku "Bałtyk" w kierunku ulicy Przybyszewskiego nie zatrzymują się autobusy. Dla linii 148, 159, 163, 169, 177 został wyznaczony tymczasowy przystanek, około 100 metrów dalej, na wysokości hotelu Sheraton.
W wyniku wypadku nastąpiła awaria sygnalizacji świetlnej na powyższym skrzyżowaniu.
Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań