W nocy ktoś uszkodził co najmniej pięć samochodów zaparkowanych przy ulicach Garbary i Mostowej w Poznaniu. Sprawą zajmuje się już policja. - Uszkodzenia dotyczyły głównie wybitych szyb - mówi młodsza aspirant Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji z Poznaniu. Pierwszą informację o sprawie i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pan Michał - poprzez Kontakt 24 - przekazał, że uszkodzeniu mogło ulec nawet 20 aut. Mężczyzna jest jednym z poszkodowanych. Jego auto także zostało uszkodzone, sprawę zgłosił policji.
- Uszkodzenia swojego auta zauważyłem po godzinie 6, gdy skończyłem pracę. Samochód stał przy Wielkopolskim Centrum Onkologii, miał wybitą szybę od strony kierowcy. Widziałem cztery inne samochody, które też miały wybite te szyby. Z samochodu nic nie zginęło. To nie była kradzież, tylko wandalizm - podkreśla mężczyzna.
Policja bada sprawę
Jak relacjonuje, gdy był w komendzie, aby złożyć zeznania, rozmawiał z innym pokrzywdzonym, który ma monitoring pokazujący cale zdarzenie. - Mówił, że widział, że szyby wybijał świecącym przedmiotem zataczający się mężczyzna. Domyślam się, że ta osoba mogła uszkadzać auta telefonem - dodaje.
Sprawą już zajmuje policja. - Pierwsze zgłoszenie o uszkodzeniu pojazdu wpłynęło do nas tuż po północy. Do tej pory zgłosiło się do nas pięć osób pokrzywdzonych, ale spodziewamy się, że zgłoszeń będzie więcej. Do zdarzenia doszło w okolicach ulicy Mostowej i Garbary. Uszkodzenia dotyczyły głównie wybitych szyb - przekazuje młodsza aspirant Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji z Poznaniu.
Źródło: Kontakt 24, TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24