Poznańscy radni spierają się o zarządzenie, które pozwala odstąpić od karania obcokrajowców za brak biletu. - Kontrolerzy skarżą się, że coraz więcej osób próbuje rozmawiać z nimi po angielsku - zwraca uwagę Michał Grześ, który domaga się zmiany kontrowersyjnego zapisu.
Budzące kontrowersje rozporządzenie wydał dyrektor ZTM Bogusław Bajoński:
„W przypadku naruszenia Instrukcji przez cudzoziemców, osoby z widocznym upośledzeniem lub osoby będące w podeszłym wieku, kontroler ma prawo jedynie pouczyć o wykroczeniu i odstąpić od nałożenia opłaty dodatkowej. Kontroler ma również prawo do pouczania i odstąpienia od nałożenia opłaty dodatkowej w innych uzasadnionych przypadkach, kierując się dobrem społecznym a także takich, które mogłyby zagrażać bezpośrednio jego zdrowiu lub życiu”.
Ten zapis zdaniem radnego Grzesia nakazuje kontrolerom biletów jedynie pouczać obcokrajowców jadących bez biletu, zabrania natomiast ukarania finansowego lub też wylegitymowania.
Zbulwersowany radny
Grześ na ostatniej sesji rady miasta radny domagał się zmiany przepisów kontroli biletów i ukarania dyrektora ZTM. Skarży się, że nie otrzymał żadnej konkretnej odpowiedzi ze strony innych radnych. Grześ jest pewny swoich racji, mówi też, że jego punkt widzenia popierają prawnicy.
- Był w swoim czasie materiał w lokalnej telewizji, gdzie wypowiadała się prawniczka czytająca ten zapis w regulaminie kontroli biletów ZTM. Jej zdaniem przepis jednoznacznie wskazywał, że w przypadku gdy obcokrajowiec jedzie bez biletu, kontroler nie ma prawa go ukarać - mówi Grześ.
- W innych krajach nie ma takich rozwiązań. Na przykład na takich Węgrzech kontrolerzy mówią trzema językami. Węgierskim, węgierskim i węgierskim. Na podstawie relacji znajomych wiem jednak, że nie ma tam takich sytuacji. Skoro nie można legitymować to w jakim języku można upomnieć? Może : "Oj Oj Oj no ticket"- denerwuje się radny.
"Płacić musi każdy"
ZTM rozporządzenie swojego dyrektora interpretuje jednak inaczej niż Michał Grześ:
- W Poznaniu każdy musi płacić za przejazdy - zapewnia Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.
- Cudzoziemcy, jak wszyscy inni pasażerowie korzystający z transportu zbiorowego organizowanego przez Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu są zobowiązani do posiadania ważnego biletu. Zarządzenie dyrektora ZTM Poznań mówi o tym, że w uzasadnionych przypadkach kontroler ma prawo pouczenia o wykroczeniu i odstąpienia od nałożenia opłaty dodatkowej. Na przykład w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia - wyjaśnia.
Prawnicy również interpretują zarządzenie jednoznacznie - tak jak ZTM:
- Nie jest to wyłączenie tylko wskazania drogi postępowania. Zarządzenie nie obliguje do takiego zachowania tylko wskazuje taką możliwość - mówi adwokat Mariusz Paplaczyk.
Poznaniacy nie w ciemię bici?
Radny sam przyznaje, że jego walka o zmianę zapisu, wywołała efekt uboczny. Niekoniecznie pożądany. - Kontrolerzy są na mnie źli, że poruszyłem tą sprawę publicznie, bo coraz więcej osób podczas kontroli odzywa się do nich po angielsku - mówi.
- Nie mieliśmy żadnych takich sygnałów - zaprzecza jednak Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.
Autor: kk / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań | FC