Nie interesują ich "polityczne potyczki" a "prawda rzeki". Społecznicy spotkają się w Cigacicach

Źródło:
TVN24, PAP
Tomasz Włoch o spotkaniu ludzi w Cigacicach ws. Odry
Tomasz Włoch o spotkaniu ludzi w Cigacicach ws. OdryTVN24
wideo 2/35
Tomasz Włoch o spotkaniu ludzi w Cigacicach ws. OdryTVN24

Nam chodzi o to, żeby poznać prawdę - mówią bracia Tomasz i Piotr Włoch, przedsiębiorcy z Cigacic (woj. lubuskie) nad Odrą. To właśnie w tej miejscowości w środę ma odbyć się spotkanie mieszkańców, przedsiębiorców i społeczników, którym los rzeki leży na sercu. - Chcemy dać sygnał, że to, co stało się z Odrą to jest sprawa, którą trzeba się zająć - podkreślają.

Mieszkańcy, społecznicy i przedsiębiorcy mówią wprost: nie chcemy, żeby katastrofa ekologiczna w Odrze została zamieciona pod dywan. "Umieranie rzeki" dotyczy ich wszystkich, bo nad Odrą mieszkają, spędzają czas, a wielu z nich związało też z nią swoje firmy. Łukasz Wójcik, reporter TVN24 odwiedził przystań turystyczną na Odrze w Cigacicach (woj. lubuskie), gdzie Roman, Tomasz i Piotr Włoch prowadzą swoją działalność. Ojciec jest bosmanem, a synowie mają bar oraz wypożyczalnię sprzętu wodnego.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Jeszcze nie tak dawno, na plaży w Cigacicach był tłok. - Odra miała niski stan, czyli w nurcie miała około 80 centymetrów wody i tutaj były tłumy dzieci i rodzin. Było radośnie. Organizujemy tutaj często dużo atrakcji kulturalnych. A teraz klapa. Jest nam potwornie smutno - mówi Tomasz Włoch. Jego brat Piotr dodaje: - Ludzi, którzy się tu pojawili można policzyć na palcach jednej ręki. Wszystkie rezerwacje, które mieliśmy zostały odwołane.

Czytaj też: Katastrofa ekologiczna w Odrze. Co wiemy do tej pory.

Pustki są też w porcie. - Wydzwaniali do mnie rezydenci, którzy trzymają tutaj łodzie. Pytali, co słychać, czy będzie można wypłynąć. Smutno jest, bo życie tu tętniło. Każdą wolną chwilę wodniacy poświęcali na to, żeby tu przyjechać. W tej chwili wszyscy przerażeni - opowiada bosman Roman Włoch.

W porcie rzecznym pustkiTVN24

Cała trójka mówi zgodnie, że najgorsza jest nieświadomość dotycząca tego, co się wydarzyło z Odrą. To właśnie ona - jak podkreślają - wywołuje w lokalnej społeczności i w turystach strach. - W momencie, w którym coś byśmy wiedzieli to byłaby jasna sytuacja i moglibyśmy się jakoś do tego przygotować. A tak mamy sytuację, w której pan Kowalski, czy pani Kowalska ma ze swoją rodziną przyjechać nad Odrę i obawiać się tego, że może na przykład wdycha jakiś środek chemiczny. A konkretnej informacji nie ma. To wszystko powoduje, że tutaj nie przyjadą. I faktycznie tutaj nie ma nikogo - podkreśla Tomasz Włoch.

Z jednej strony pobrzmiewa troska o środowisko, z drugiej również strach o to jak firmy związane z Odrą dadzą sobie radę. - Sezon w tej branży wygląda tak, że na początku inwestuje się wszystkie pieniądze, które się zarabia, a ostatnie dwa miesiące to są pieniądze, które zostają na zimę. A są tacy, którzy mają jeszcze większy problem, na przykład rybacy, którzy poławiali rybę. To są firmy, które zaopatrywały w żywność wiele restauracji. Oni są pozbawieni jakichkolwiek możliwości. Sklepy wędkarskie w pobliżu rzeki też będą miały trudności w funkcjonowaniu - wylicza Piotr Włoch.

Z przestrzeni nad Odrą korzystali mieszkańcy i turyściTVN24

Spotkanie na moście w Cigacicach. "Nie będziemy na razie blokować żadnych ulic"

W internecie pojawiło się zaproszenie na spontaniczne "spotkanie/protest" na moście w Cigacicach. W środę o godzinie 18 mają się tam pojawić ci, którym los Odry nie jest obojętny. - To nawet nie jest protest. To jest spotkanie ludzi, którzy skupiali się wokół tej przystani, na tej otwartej przestrzeni. Chcemy tylko dać sygnał, że my chcemy wiedzieć, co się stało z rzeką. Ta wiedza jest dla nas niezbędna, bo pozwoli nam przetrwać. Jeżeli tu była przyducha to chcemy to wiedzieć, jeżeli rzeką popłynął azot, który wywołał nadmiar sinic, które zabiły te ryby to też nas to interesuje. Chcemy wiedzieć kto za to odpowiada i czy zostanie za to pociągnięty do odpowiedzialności - mówi Tomasz Włoch.

W części mediów pojawiły się zapowiedzi, że środowe spotkanie to dopiero początek, a w planach społeczników jest też blokowanie kluczowych dróg. - To będzie spokojne spotkanie. Nie będziemy na razie blokować żadnych ulic. Tu nie o to chodzi, żeby komuś uprzykrzać życie, tylko, żeby zwrócić uwagę, że trzeba sprawą się zająć. Ja cały czas mam nadzieję, że poznamy prawdę. Nie chcę siać defetyzmu i wierzę w to, że są przyzwoici ludzie, którzy do tego doprowadzą - tłumaczy Piotr Włoch.

W środę w Cigacicach ma się odbyć spotkanie tych osób, którym los Odry nie jest obojętnyTVN24

"Nas interesuje tylko prawda rzeki"

Spotkanie w Cigacicach ma być też okazją do tego, by upomnieć się o stworzenie "instrumentów i przepisów, które będą chronić niematerialne dobro jakim jest rzeka". Bracia Włoch, pytani o to, czy mają jakieś oczekiwania względem władz mówią jednym głosem: zależy nam tylko na poznaniu prawdy tej rzeki. - Mamy tu pewną społeczną opowieść, łąkę, o którą dbamy, łęga odrzańskiego, który jest przestrzenią otwartą do skorzystania przez każdego w każdej chwili. I to jest ta oddolna praca społeczna, która nas interesuje. My jesteśmy totalnie apolityczni, nie chcemy brać udziału w żadnych tarciach, które się odbywają pomiędzy politykami. Nas interesuje tylko prawda tej rzeki - mówi Tomasz.

Obaj bracia mają też dość politycznych przepychanek i prób zbijania kapitału politycznego na Odrze. - Nie interesują mnie potyczki polityczne tylko to, co się tutaj wydarzyło. Te przepychanki są najbardziej irytujące. Budowanie kapitału na czymś takim, czy ukrywanie skali zdarzenia to rzeczy niedopuszczalne. Tutaj trzeba znaleźć sposób na wyjście z tej sytuacji, a nie budować sobie PR - dodaje Piotr.

"Klienci zniknęli, a straty liczone są w dziesiątkach złotych"

Na trudną sytuację nadodrzańskich przedsiębiorców zwraca również uwagę Północna Izba Gospodarcza, która we wtorek wydała w tej sprawie komunikat. Według PIG najpoważniejsza sytuacja jest w firmach zajmujących się sportem i rekreacją. Mowa np. o wypożyczalniach kajaków i sprzętu sportowego czy miejscach oferujących wypoczynek nad wodą. Jak zauważa PIG dla tych firm "katastrofa ekologiczna to gigantyczne straty i niemal całkowita blokada funkcjonowania"

- Moi klienci są przestraszeni, nie wiedzą, co się dzieje. Myślą, że być może tutaj też pływają śnięte ryby i boją się przyjeżdżać. (...) W pierwszych kilku dniach od momentu wysłania alertu RCB miałem 80 procent mniej przychodów. W tej chwili to jest 0 złotych. Nie mam ani jednego telefonu - mówił w środę w TVN24 właściciel wypożyczalni sprzętu wodnego.

"Nie ma ani jednego telefonu, ani jednego klienta"
"Nie ma ani jednego telefonu, ani jednego klienta"TVN24

Do organizacji wpływają też skargi z sektora gastronomii, od smażalni ryb czy ośrodków agroturystycznych. - Ich funkcjonowanie zostało odcięte właściwie z godziny na godzinę. Klienci zniknęli, a straty liczone są w dziesiątkach tysięcy złotych - wskazała prezes PIG Hanna Mojsiuk, cytowana w komunikacie.

Dlatego izba apeluje o pomoc dla przedsiębiorców. Organizacja oczekuje "szybkiej ścieżki wsparcia dla przedsiębiorców, którzy musieli zawiesić działalność lub którzy w wyniku katastrofy na Odrze utracili klientów". - Oni mówią wprost: dla nas już skończył się sezon turystyczny. Półtorej miesiąca strat z czterech miesięcy całkowitego funkcjonowania - zauważyła Mojsiuk.

Prezes PIG o funduszu wsparcia dla firm działających nad Odrą
Prezes PIG o funduszu wsparcia dla firm działających nad OdrąTVN24

Katastrofa ekologiczna, o której przyczynach wciąż niewiele wiadomo

Tony śniętych ryb znajdowane są w Odrze od wielu dni na odcinku kilkuset kilometrów. Pierwsze sygnały o katastrofie ekologicznej pojawiły się pod koniec lipca, jednak jej przyczyna nie jest potwierdzona. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przekazała w sobotę 13 sierpnia, że pierwsze wyniki toksykologii ryb wykluczyły rtęć jako powód śnięcia ryb. Wykluczone zostały też metale ciężkie.

We wtorek minister klimatu i środowiska poinformowała na Twitterze, że "eksperci zespołu ds. skażenia Odry zdecydowali, by próbki zostały wysłane do zagranicznych laboratoriów". "Oprócz badań w polskich instytutach, wczoraj próbki zostały przekazane do laboratorium w Czechach. Dzisiaj zostaną dostarczone do Holandii i Wielkiej Brytanii" - dodała.

W trzech województwach (zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie) wciąż obowiązuje zakaz wstępu do Odry. Obejmuje on zakaz kąpieli, zakaz wędkowania, zakaz uprawiania sportów wodnych, zakaz pojenia zwierząt. Zakaz obowiązuje do 18 sierpnia. We wtorek wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki, powiedział w TVN24, że "najprawdopodobniej ten zakaz zostanie przedłużony".

Odra pod lupą prokuratorów

W środę, podczas konferencji Zbigniewa Ziobry, jego zastępca poinformował, że "zawiadomienie w sprawie zostało złożone 10 sierpnia przez naczelnika Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu". - A już 11 sierpnia zostało wszczęte postępowanie w sprawie zanieczyszczenia środowiska w znacznych rozmiarach w okresie lipca bieżącego roku na terenie woj. śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego poprzez zanieczyszczenie wód rzeki Odry, których następstwem były zniszczenia w świecie zwierzęcym, tj. o czyn z art. 182 Kodeksu karnego - powiedział Krzysztof Sierak, zastępca prokuratora generalnego.

Dodał, że "niezwłocznie na polecenie prokuratora generalnego 12 sierpnia br. prokurator regionalny we Wrocławiu swoim zarządzeniem powołał zespół śledczy do prowadzenia przedmiotowej sprawy".

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autorka/Autor:aa/ tam

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Narkotyczna zemsta Chin. Fentanyl nie bierze się znikąd

Narkotyczna zemsta Chin. Fentanyl nie bierze się znikąd

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nawałnice nadciągną w niedzielę nad Polskę. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego i trzeciego, najwyższego stopnia przed burzami. Z komunikatu wynika, że wiatr w porywach może osiągać prędkość 120 kilometrów na godzinę. Możliwe są też trąby powietrzne. Obowiązują też ostrzeżenia przed upałem.

Huraganowe porywy wiatru. Ostrzeżenia najwyższego stopnia

Huraganowe porywy wiatru. Ostrzeżenia najwyższego stopnia

Źródło:
IMGW

Kreml można powstrzymać, a nawet pokonać. Ale jako Zachód po prostu o tym zapomnieliśmy - mówił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w prestiżowym wykładzie organizowanym przez Ditchley Foundation, który co roku wygłasza jedna osoba. Sikorski mówił też, że Władimir Putin nie spodziewa się, iż odzyska zamrożone rosyjskie aktywa, "ale nie sądzi też, byśmy mieli dość odwagi, by je przejąć". - Jak dotąd pokazujemy, że ma rację - powiedział minister.

Sikorski: Kreml można powstrzymać, a nawet pokonać. Po prostu o tym zapomnieliśmy

Sikorski: Kreml można powstrzymać, a nawet pokonać. Po prostu o tym zapomnieliśmy

Źródło:
PAP

"Prawie rok temu było oczywiste, że prezydent Joe Biden nie powinien kandydować na drugą kadencję" - napisał komentator "Washington Post" David Ignatius. Jednak Biden i jego zaplecze nie ustąpili. Zdaniem publicysty amerykański przywódca był przekonany, że może wygrać z Donaldem Trumpem i "wierzył, że nie ma nikogo, kto mógłby zrobić to lepiej". Jego zdaniem być może paradoksalnie, gdyby w wyborach nie startował Trump, Biden zrezygnowałby z tego wyścigu. "Nigdy nie jest za późno, by zrobić to, co należy" - napisał Ignatius.

"Dlaczego Biden nie akceptuje prawdy, którą widzą wszyscy?"

"Dlaczego Biden nie akceptuje prawdy, którą widzą wszyscy?"

Źródło:
PAP, Washington Post

Blokowanie ulic przez aktywistów i wielotysięczne protesty towarzyszyły rozpoczęciu zjazdu skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD) w Essen. Wobec agresywnych protestujących policja użyła pałek i gazu pieprzowego. Ulicami miasta przeszła również kilkudziesięciotysięczna pokojowa demonstracja, wyrażająca sprzeciw wobec nietolerancji i prawicowego ekstremizmu.

"Rozwścieczony tłum" i starcia z policją. Niespokojny początek zjazdu skrajnie prawicowej AfD

"Rozwścieczony tłum" i starcia z policją. Niespokojny początek zjazdu skrajnie prawicowej AfD

Źródło:
PAP, Reuters

Pożary wybuchają jeden po drugim w okolicach Aten. W sobotę ogień pojawił się w dwóch nowych miejscach, co zmusiło lokalne władze do wydania alertów ewakuacyjnych. Walkę z płomieniami utrudniał porywisty, suchy wiatr.

Alert pod Atenami. "Siły naziemne toczą prawdziwą batalię"

Alert pod Atenami. "Siły naziemne toczą prawdziwą batalię"

Źródło:
PAP, Reuters, eKathimerini

Jeszcze niedawno Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim był jedną z najbardziej zadłużonych placówek medycznych w Polsce. Jedna inwestycja zmieniła wszystko.

Koszty energii w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim spadły o 98 procent. Jak to zrobili?

Koszty energii w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim spadły o 98 procent. Jak to zrobili?

Źródło:
Fakty TVN

Prokurator generalny Adam Bodnar powołał zespół do przyjrzenia się działaniom prokuratury w sprawie śmierci byłej posłanki Barbary Blidy. Broniący tytułu Włosi zawiedli w 1/8 Euro i przegrali ze Szwajcarią. Doszło do zmian we władzach partii Polska 2050. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 30 czerwca.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 30 czerwca

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 30 czerwca

Źródło:
tvn24.pl

Ogromny lej krasowy otworzył się na boisku piłkarskim w stanie Illinois. Według lokalnych władz, przyczyną jego powstania było prawdopodobnie tąpnięcie w kopalni, która znajduje się w pobliżu obiektu. Moment powstania dziury w ziemi uchwyciły kamery.

Ogromna dziura na boisku. "Jakby wybuchła bomba"

Ogromna dziura na boisku. "Jakby wybuchła bomba"

Źródło:
Reuters, The Guardian, Alton Telegraph

Po długiej walce z chorobą zmarł Martin Mull - amerykański muzyk, malarz i aktor komediowy. Zagrał między innymi w serialach "Sabrina, nastoletnia czarownica", "Figurantka" czy "Bogaci bankruci". Miał 80 lat. O śmierci aktora poinformowała jego córka. "Zawsze był zabawny" - napisała.

Nie żyje aktor komediowy Martin Mull. "Zawsze był zabawny"

Nie żyje aktor komediowy Martin Mull. "Zawsze był zabawny"

Źródło:
PAP

Tragedia podczas wakacyjnego wypoczynku. 13-letni chłopiec utopił się w sobotę w przydomowym basenie na terenie gminy Urzędów (woj. lubelskie).

13-latek utonął w przydomowym basenie

13-latek utonął w przydomowym basenie

Źródło:
tvn24.pl

Trzy osoby zostały ranne w sobotnim wypadku na pomorskim odcinku autostrady A1. Dwa samochody zderzyły się na wysokości miejscowości Borkowo, na jezdni w kierunku Gdańska. Policja wyznaczyła objazd.

Trzy osoby ranne po wypadku na autostradzie A1

Trzy osoby ranne po wypadku na autostradzie A1

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt 24

"Król Zanzibaru" to dokument dostępny na platformie Max, opowiadający historię Polaka, który szybko rozwinął hotelowe imperium na afrykańskiej wyspie. W pewnym momencie jednak sieć zbankrutowała, a turyści zostali pozbawieni wakacji, zaś pracownicy pensji. - Grup oszukanych przez Wojtka było wiele - podkreślała we "Wstajesz i weekend" dziennikarka śledcza Agnieszką Szwajgier. O współpracy z Wojtkiem z Zanzibaru opowiadał również oszukany przez niego dziennikarz Żelisław Żyżyński.

Genialny wizjoner czy sprytny oszust? "Król Zanzibaru" na platformie Max

Genialny wizjoner czy sprytny oszust? "Król Zanzibaru" na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl
"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

Premium

Kolejne dni przyniosą nam sporą zmianę w pogodzie. Po upalnej, dusznej końcówce czerwca, lipiec zacznie się niezwykle niskimi jak na tę porę roku temperaturami. Wraz z ochłodzeniem przyjdzie jednak zachmurzenie, mogące zepsuć plany urlopowe wielu z nas.

Pogoda na 5 dni. Tąpnięcie z początkiem lipca

Pogoda na 5 dni. Tąpnięcie z początkiem lipca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mężczyzna łowił ryby u wschodniego wybrzeża Florydy, wtedy zaatakował rekin. Ryba ugryzła go w przedramię, stracił sporo krwi. Rannego zabrano do szpitala śmigłowcem w stanie krytycznym.

Atak rekina. Mężczyzna w krytycznym stanie trafił do szpitala

Atak rekina. Mężczyzna w krytycznym stanie trafił do szpitala

Źródło:
CNN, ABC News

Nie żyje 13-latka, która została rażona piorunem na plaży na Półwyspie Chalcydyckim w Grecji. Jak podają greckie media, dziewczynka wraz z rodziną wyszła z morza, by schronić się przed nadciągającą burzą.

Zmarła 13-latka porażona piorunem na plaży

Zmarła 13-latka porażona piorunem na plaży

Źródło:
ekathimerini.com, PAP, greekreporter.com, newsit.gr

Mieszkańcy 30 miejscowości w powiecie sochaczewskim nie mogą wykorzystywać wody z tamtejszych wodociągów do picia i celów sanitarno-higienicznych z wyjątkiem spłukiwania toalet. Powód? W przebadanych próbkach stwierdzono obecność paciorkowców kałowych.

Woda nie nadaje się do picia ani do użycia. "Z wyjątkiem spłukiwania toalet"

Woda nie nadaje się do picia ani do użycia. "Z wyjątkiem spłukiwania toalet"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zatwierdziła w piątek pierwszą w historii szczepionkę na gorączkę czikungunia - wirusową chorobę tropikalną przenoszoną przez komary. Chociaż czikungunia nie jest endemiczna w UE, skutki zmiany klimatu doprowadziły do zwiększenia obecności komarów, które przenoszą poważne choroby w Europie.

Czikungunia dociera do Europy. Unia zatwierdziła szczepionkę

Czikungunia dociera do Europy. Unia zatwierdziła szczepionkę

Źródło:
PAP

Na Lotnisku Chopina operator schodów zniszczył kawałek skrzydła samolotu, który miał ruszyć do Grecji. Pasażerowie na wyspę Kos polecą inną maszyną.

Incydent na lotnisku. Operator schodów uszkodził skrzydło w samolocie

Incydent na lotnisku. Operator schodów uszkodził skrzydło w samolocie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy południa Chile, gdzie panuje zima, zmagają się z dokuczliwym chłodem. Mróz sprawia, że pękają rury, a drogi pokrywa lód.

Jest tak zimno, że pękają rury

Jest tak zimno, że pękają rury

Źródło:
Reuters, meteored.cl, emol.com

Gdyby wszystko zależało tylko od Ukrainy, nie byłoby wojny. Niestety, Rosja jest okupantem, a Putin chciał wojny i jak dotąd nie chce jej zakończyć - stwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Zapowiedział, że jeszcze w tym roku przedstawi szczegółowy plan zakończenia wojny.

Zełenski zapowiada szczegółowy plan zakończenia wojny

Zełenski zapowiada szczegółowy plan zakończenia wojny

Źródło:
PAP

Na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się gala Our Future Foundation, podczas której 22 nastolatków otrzymało stypendia, które mają im pomóc dostać się na najlepsze światowe uczelnie. W uroczystości wziął udział między innymi wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Patronat medialny nad wydarzeniem objął Warner Bros. Discovery.

Wręczono stypendia młodym zdolnym. Gala Our Future Foundation

Wręczono stypendia młodym zdolnym. Gala Our Future Foundation

Źródło:
TVN24, PAP

Dwadzieścia książek reprezentujących różne gatunki literackie znalazło się na liście nominowanych do 28. edycji Nagrody Literackiej Nike, przyznawanej za najlepszą książkę roku. Finalistów poznamy na początku września.

Nominowani do Nagrody Literackiej Nike. Jeden gatunek szczególnie doceniony

Nominowani do Nagrody Literackiej Nike. Jeden gatunek szczególnie doceniony

Źródło:
PAP