Rowerem po kraju, "który za chwilę może być uznany za mocarstwo". Anglik o Polsce sprzed blisko 90 lat

Źródło:
TVN 24 Poznań
Poznań w 1934 roku
Poznań w 1934 rokuNarodowe Archiwum Cyfrowe, Cyfrowe Repozytorium Lokalne
wideo 2/15
Poznań w 1934 rokuNarodowe Archiwum Cyfrowe, Cyfrowe Repozytorium Lokalne

Wziął rower i popłynął z nim statkiem do Gdańska, po czym ruszył w Polskę. "Czasami według planu, a czasami zdając się na przypadek" - tak wyglądała podróż Bernarda Newmana, angielskiego dziennikarza po Polsce w 1934 roku.

Efektem tej podróży jest książka "Rowerem po II RP", która dopiero teraz doczekała się w Polsce publikacji. Jej autor to prawdziwy człowiek-orkiestra. "Dziennikarz, pisarz, żołnierz, kompozytor piosenek i musicali, podróżnik, urzędnik administracji państwowej, domniemany szpieg, wreszcie zamiłowany cyklista" - tak pisze o nim tłumaczka Ewa Kochanowska.

Skąd u niego pomysł na taką wyprawę i książkę? "W Anglii zaskakująco mało wie się o Polsce, a przecież to kraj, który za chwilę może być uznany za mocarstwo. (...) była to tylko owiana sentymentem nazwa – nazwa kraju, który półtora wieku temu zniknął z mapy, brutalnie podzielony między Rosję, Prusy i Austrię. O Polsce usłyszeliśmy dopiero pod koniec pierwszej wojny światowej, gdyż póki Rosja pozostawała naszym sojusznikiem, póty wszelkie dyskusje o niepodległej Polsce były zakazane" - pisał Newman.

Jednym z punktów na trasie Anglika był Poznań. Na co zwrócił uwagę w stolicy Wielkopolski?

"Temu tylko zawdzięczam, że ślepota nie poraziła mnie na miejscu"

Przewodniki po Poznaniu z okresu międzywojennego sugerowały zwiedzanie miasta od wschodu do zachodu, "po linji historycznego rozwoju". Zgodnie z nimi Anglik powinien zajrzeć najpierw do najstarszych dzielnic - Śródki i Ostrowa Tumskiego.

Ale tam go nie było. Tym samym nie zobaczył katedry w zupełnie innej formie, niż ta znana obecnie poznaniakom. Jej regotyzacja miała miejsce dopiero po II wojnie światowej.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Poznańska katedra w 1934 rokuNAC

Stamtąd - przed Chwaliszewo będące jeszcze wyspą - turysta docierał na Stare Miasto.

Chwaliszewo około 1930 rokuarchiwum MTP

"Serca miasta" Newman już ominąć nie mógł. "Centrum starego Poznania stanowi rynek, otoczony tradycyjnie niemieckimi domami. Pośrodku stoi ratusz, pełna wdzięku renesansowa budowla z mnóstwem arkad i galerii. Niestety, niemieccy zarządcy postanowili upiększyć ją, pokrywając farbą – złotą na czarnym tle. Czas jednak robi swoje i temu tylko zawdzięczam, że ślepota nie poraziła mnie na miejscu" – opisywał Stary Rynek Newman.

Widok na domki budnicze i RatuszNAC

To co widział wokół ratusza wyglądało zupełnie inaczej niż obecnie. Wszystko przez zniszczenia z II wojny światowej. Po walkach o Poznań w 1945 roku Stary Rynek był zniszczony i odbudowano go w innej formie.

Co zatem zobaczył Anglik?

W miejscu Wagi Miejskiej był Nowy Ratusz zbudowany przez Prusaków.

Widok na gmach Odwachu i Nowy RatuszNAC

Domki budnicze obok ratusza także miały zupełnie inną formę - w ostatnim z nich znajdował się sklep firmy Krause sprzedającej m.in. kosze wiklinowe, wyplatane meble i wózki dziecięce.

W ostatnim z domków budniczych sprzedawano m.in. kosze wiklinoweNAC

Nie było nowoczesnych budynków Arsenału i Sukiennic - zamiast nich stały kamienice.

Południowa pierzeja Starego Rynku przed 1939 r.CYRYL

Sukiennice jednak na Starym Rynku były, tyle że przy Ratuszu.

Sukiennice przy RatuszuCYRYL

"Najmniej polskie spośród polskich miast"

Inne były też pozostałe kamienice wokół Starego Rynku. Funkcjonowały w nich słynne w całym mieście punkty handlowe takie jak Centralna Drogeria Józefa Czepczyńskiego czy sklep z artykułami gospodarstwa domowego Franciszka Koszewskiego ale też winiarnia Golderinga, który ufundował miastu studzienkę Bamberki.

"Przy głównych ulicach Poznania znajdują się eleganckie nowoczesne sklepy; styl jednego z nich wydał mi się znajomy – podniosłem głowę i zobaczyłem wytłoczony złotymi literami na czerwonym tle napis: Woolworth" - pisał Newman. To ogromny dom towarowy, który znajdował się na narożniku Starego Rynku z ulicą Szkolną.

Sklepy przy Starym RynkuCYRYL

"Modne sklepy przeplatały się z pozostałościami dawnej epoki – zatęchłe piwnice, gdzie przymilny Żyd zaprasza, by zejść po schodkach i kupić warzywa czy ser" - pisał Anglik.

I właśnie w kontekście żydowskich kramów, pisał o Poznaniu jako o mieście sprzeczności. "W rzeczywistości w Poznaniu mieszka stosunkowo niewielu Żydów. Wszystko to dość dziwnie wygląda – Poznań jest najmniej polskim z polskich miast, jeśli chodzi o architekturę i atmosferę. Niemcy pozbyli się ich skutecznie podczas zaborów, budowali nowe i proste ulice, pokrywając je brukiem, uczyli ludzi żyć planowo i metodycznie, czy zainteresowani chcieli tego, czy nie, licznie się tu wreszcie osiedlali. A teraz wrócili do Niemiec. Żydzi zaś nigdy nie byli zachęcani do zamieszkiwania w niemieckiej Polsce, zatem w Poznaniu można znaleźć ledwie po kilku przedstawicieli mniejszości narodowych. Chociaż więc Poznań jest najmniej polskim spośród polskich miast, to tak naprawdę ma najwyższy ze wszystkich odsetek polskich mieszkańców!".

"Przeżyłem rozczarowanie"

Ze Starego Rynku Newman udał się do hotelu Bazar. "To tam ogniskowało się polskie życie pod niemieckim zaborem, to tam spotykali się i spiskowali polscy patrioci: niejedno powstanie narodziło się – i skonało – w tych pomieszczeniach; w tym przytulisku pielęgnowano polską kulturę, za co dziś jest słusznie honorowane. Sława hotelu Bazar kwitła aż do odzyskania niepodległości przez Polskę, gdyż to tu właśnie zatrzymał się Paderewski w grudniu 1918 roku i stąd wydał słynny rozkaz rozbrojenia i usunięcia oddziałów niemieckich z Polski" – pisał Anglik. I choć mijał się nieco z faktami, to faktycznie stąd Paderewski wygłosił przemówienie, które zainicjowało wybuch powstania wielkopolskiego.

Hotel BazarNAC

Wrażenia Newmana z pobytu w Poznaniu nie były generalnie zbyt dobre. "Przeżyłem rozczarowanie. Z jakiegoś powodu wyobrażałem go sobie jako zabytkowe miasto. Nic z tych rzeczy, z wyjątkiem ratusza, kilku kościołów i paru uliczek przy rynku Poznań jest bardzo nowoczesny i trzyma rękę na pulsie. Ma kilka niezłych budynków – uniwersytet, Zamek Cesarski wzniesiony przez kajzera (niemieckiego cesarz - przyp. red.) jako symbol niemieckiego panowania nad miastem, teatr i kilka muzeów".

Obchody Uroczystości Najświętszego Serca Jezusowego w 1934 r. - po prawej Zamek Cesarski, z tyłu gmach uniwersytetuNAC

Budynki, które wymienia Anglik to dzielnica cesarska, wybudowana na początku XX wieku w miejscu likwidowanych obwarowań Twierdzy Poznań. Budowle te miały typowo germański charakter i miały podkreślać niemiecki charakter miasta, jaki rzekomo Poznań miał mieć od zawsze.

Newman zwrócił jeszcze uwagę na dwa pomniki. "Pierwszy z nich to bogato zdobiony monument ku czci odrodzenia Polski" - pisał.

Miał na myśli nieistniejący dziś Pomnik Wdzięczności - Najświętszego Serca Jezusowego stojący na placu Mickiewicza. Odsłonięto go 30 października 1932 roku jako wotum wdzięczności za odzyskanie wolności przez Polskę. Powstał ze środków zebranych przez mieszkańców miasta. Monument stanął na placu Mickiewicza, miał formę gigantycznego łuku triumfalnego z pięciometrową figurą Chrystusa.

Uroczystości imieninowe Józefa Piłsudskiego w Poznaniu pod Pomnikiem WdzięcznościNAC

W październiku 1939 roku pomnik został zburzony przez Niemców, a figura Jezusa została przetopiona.

Na placu Mickiewicza, gdzie pomnik stał w latach 30. XX wieku, dziś są dwa inne: Mickiewicza i Ofiar Poznańskiego Czerwca 1956 r.

Ale osoby, które chciałyby śladami Newmana ruszyć na wycieczkę po Poznaniu, mogą zajrzeć na teren kościoła p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Floriana przy ul. Kościelnej. Tam zobaczyć można replikę figury Chrystusa z tamtego pomnika.

Drugi pomnik był dla niego "wiele bardziej intrygujący". Mowa o pomniku poświęconemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych Woodrowowi Wilsonowi. 

"Jako autor Trzynastego Punktu jest on w Polsce daleko bardziej czczony niż we własnym kraju. Przypisuje mu się zasługi w odniesieniu do wielu spraw, o których nie miał pojęcia, wyobrażenia przeciętnego Polaka o wydarzeniach, które przyniosły mu wolność, są zdumiewająco naiwne" - pisał Newman.

Przypomnijmy, w styczniu 1918 roku, Wilson przedstawił orędzie o powojennym ładzie na świecie. W trzynastym punkcie jasno stwierdził, że musi zostać utworzone niepodległe państwo polskie. Włączenie do orędzia sprawy polskiej to zasługa Ignacego Jana Paderewskiego. Pianista i kompozytor był wtedy bardzo popularny na Zachodzie i wykorzystywał to w dyplomacji.

Pomnik Wilsona odsłonięto w Poznaniu w 1931 roku w parku jego imienia na Łazarzu. Nim pomnik stanął w mieście, jego drewniana makieta w skali 1:1 objechała Poznań. Kopię ustawiano w miejscach, które brano pod uwagę jako przyszłą lokalizację pomnika.

Na tym relacja Anglika ze stolicy Wielkopolski się kończy. Nie zajrzał on na tereny Międzynarodowych Targów Poznańskich, gdzie mógłby zobaczyć jeszcze jedno dzieło pruskiej architektury - Wieżę Górnośląską.

Wieża Górnośląska w 1930 rNAC

Zobaczyłby tam także budynki wybudowane na Powszechną Wystawę Krajową w 1929 roku - największą wystawę jaką kiedykolwiek zorganizowano w naszym kraju.

Pierwszy telewizor i wesołe miasteczko. Tak wyglądała Pewuka
Pierwszy telewizor i wesołe miasteczko. Tak wyglądała Pewuka14.05. | Powszechną Wystawę Krajową zorganizowano w 1929 r. z okazji 10-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Pokazywała ona dorobek całej wolnej Polski, kraju, który po latach wrócił na mapy. To było wielkie wydarzenie w państwie, które dopiero się odradzało - tłumaczy Filip Czekała, dziennikarz tvn24.pl, który wraz z Tomaszem Mikszo, archiwistą Międzynarodowych Targów Poznańskich, napisał książkę "Pewuka. Cud nad Wartą".TVN 24 Poznań

Dzisiaj turyści odwiedzający Poznań zaglądają jeszcze do Zamku Królewskiego. Newman nie mógł go zobaczyć - wybudowano go w latach 2010-2013.

Nie było też dwóch jezior Rusałki i Maltańskiego, nad którymi poznaniacy lubią spędzać czas. Oba zaczęto budować w czasie hitlerowskiej okupacji.

21 lat po wizycie Newmana powstał z kolei Okrąglak, perła poznańskiego modernizmu.

Autorka/Autor:Filip Czekała

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: NAC

Pozostałe wiadomości

Członek PKW Ryszard Kalisz przekazał w "#BezKitu", że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. - W praktyce, w przypadku PiS-u chociażby, oznacza to tyle, że PiS będzie otrzymywał (...) subwencję i dotacje w pełnej wysokości do czasu, aż (...) Sąd Najwyższy nie orzeknie w tej sprawie - wyjaśniał.

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Źródło:
TVN24

- Z nieznanych dla nas powodów zapadła decyzja, że zostanie skierowany wniosek o areszt - przekazał mecenas Jacek Dubois, obrońca byłego polityka Janusza Palikota. - Dalszy etap tej sprawy będzie w sądzie - dodał. Prokuratura Krajowa poinformowała zaś po południu, że Palikotowi przedstawiono w piątek osiem zarzutów. Niedługo później PK potwierdziła też, że wniosek o areszt tymczasowy został już złożony w sądzie. Posiedzenie aresztowe rozpoczęło się piątek wieczorem.

Wniosek o areszt i osiem zarzutów dla Palikota

Wniosek o areszt i osiem zarzutów dla Palikota

Źródło:
tvn24.pl

Karuzela nazwisk i nieustanny casting - prezes PiS ciągle szuka kandydata na prezydenta, który, jak pamiętamy, ma być młody, wysoki, okazały, obyty i znać języki. Ma być też lojalny, tak jak Mariusz Błaszczak. - Błaszczak jest lojalny, ale nie idealny - kontruje Jacek Sasin. Kandydaci przychodzą i wychodzą, a prezes kalkuluje.

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

4 października w wieku 91 lat zmarł Jerzy Molga, aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. O jego śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Źródło:
PAP

Do księży z diecezji sosnowieckiej trafiła instrukcja na wypadek zatrzymania. To pokłosie ostatnich wydarzeń w związku z aferą pedofilską z duchownymi.

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Źródło:
PAP

Serię szczepionki przeciwko WZW typu B prewencyjnie wstrzymano w obrocie po informacji o śmierci pacjenta z nawracającą obturacją oskrzeli (zapalenia dróg oddechowych, w trakcie którego dochodzi do ich zwężenia). Decyzję podjęto mimo braku jednoznacznych przesłanek wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego – poinformował GIS.

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Oto liczby, które wylosowano 4 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

- Nie każde wątpliwości dotyczące powołania organu państwa oznaczają, że ten nie istnieje czy że nie doszło do skutecznego powołania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że akt powołania prokuratura krajowego Dariusza Korneluka nie został podważony przez uchwałę Sądu Najwyższego. Jednocześnie wyraził opinię, że "podstawy prawne powołania budzą pewne wątpliwości".

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

Źródło:
TVN24

- Cały problem polega na tym, że pan prezes teraz sobie siedzi w domu i zaciera rączki. Bo poza tym, że jego ulubiona telewizja mówi na jego temat, a jemu jest wszystko jedno, czy dobrze, czy źle, to ważne, żebyście państwo mówili, to również nie mówimy o tym, co jest ważne - powiedziała w "Faktach po Faktach" profesor Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, w nawiązaniu do dyskusji o podwyższeniu wynagrodzenia dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Źródło:
tvn24.pl

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt "Help Animals" interweniowało w sprawie zaniedbanego psa. Zwierzę znaleziono na jednej z posesji w Borowie (woj. wielkopolskie). Młody pies był trzymany na krótkim łańcuchu. Na jego szyi widoczne były rany. W pobliżu brakowało dostępu do wody i świeżego jedzenia. Według stowarzyszenia, zwierzę znajdowało się na posesji powiatowego radnego Prawa i Sprawiedliwości. Sprawą zajmuje się policja.

Biegał po ulicy z łańcuchem i kłódkami. "Na miejscu zastaliśmy dramat"

Biegał po ulicy z łańcuchem i kłódkami. "Na miejscu zastaliśmy dramat"

Źródło:
TVN24

Były europoseł PiS i były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel opublikował tekst o "kulisach utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Jarosława Kaczyńskiego oskarżył o kłamstwa, Karola Karskiego o "inspirowanie politycznej nagonki" i "nieczyste zagrywki", a Jacka Sasina nazwał "symbolem klęski PiS".

Jurgiel ujawnia "kulisy utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Oskarża Kaczyńskiego o kłamstwa

Jurgiel ujawnia "kulisy utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Oskarża Kaczyńskiego o kłamstwa

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna potyka się na placu przy drodze, upada i przez chwilę się nie rusza. Nikt jednak nie zatrzymuje samochodu, by mu pomóc. Nagranie sytuacji, która mogła skończyć się o wiele gorzej, udostępniają ku przestrodze strażacy z podwarszawskich Łomianek. "Ciężko znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej obojętności" - komentują.

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osoby starsze, które doznały obrażeń w wyniku upadku, są bardziej narażone na rozwój demencji niż osoby w tym samym wieku, które doznały urazów innego typu - wynika z nowych badań naukowców z Bostonu. Badacze wzięli pod lupę dane ponad 2,4 miliona pacjentów.

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

Źródło:
jamanetwork.com, sciencealert.com, tvn24.pl

Rząd szykuje się do wdrożenia w Polsce globalnego podatku minimalnego. Jak zapowiedziano podczas piątkowej konferencji prasowej, ma on obowiązywać od stycznia 2025 roku. Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaproponowało rozwiązanie, które ma utrzymać atrakcyjne dla przedsiębiorców warunki inwestowania. Chodzi o grant gotówkowy.

Od stycznia zmiana w podatkach. Zapowiedź ministerstwa

Od stycznia zmiana w podatkach. Zapowiedź ministerstwa

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski kieruje do Prokuratury Krajowej wnioski o wyłączenie prokuratorów zajmujących się jego postępowaniem w lipcu tego roku - poinformował jego obrońca Bartosz Lewandowski. Jak przekazał, "wniosek obejmuje również prokuratora Dariusza Korneluka, prokuratora Jacka Bilewicza i prokuratora generalnego Adama Bodnara".

Sprawa Marcina Romanowskiego. Wniosek obrony o wyłączenie prokuratorów

Sprawa Marcina Romanowskiego. Wniosek obrony o wyłączenie prokuratorów

Źródło:
tvn24.pl

53-letni lekarz w przebraniu, pod pretekstem podania dawki przypominającej szczepionki na koronawirusa, miał wstrzyknąć truciznę partnerowi swojej matki - opisuje BBC. Zdaniem prokuratury, oskarżony "miał obsesję na punkcie pieniędzy i spadku".

W przebraniu miał wstrzyknąć partnerowi matki truciznę zamiast szczepionki na COVID. Lekarz na ławie oskarżonych

W przebraniu miał wstrzyknąć partnerowi matki truciznę zamiast szczepionki na COVID. Lekarz na ławie oskarżonych

Źródło:
BBC, Guardian

Oskarżenia białoruskiej niezależnej prasy pod adresem polityka Alternatywy dla Niemiec (AfD) Joerga Dornaua, że na jego plantacji cebuli pod Lidą pracują więźniowie polityczni, potwierdziły się - podała w piątek niemiecka stacja telewizyjna MDR, oddział telewizji publicznej ARD.

Więźniowie polityczni na plantacji cebuli polityka AfD

Więźniowie polityczni na plantacji cebuli polityka AfD

Źródło:
PAP, Reform.news

Oficjalnie wznowiono budowę Jeddah Tower, wieżowca w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej o planowanej wysokości 1 kilometra. Jej zakończenie zaplanowano na 2028 rok - poinformowano w środę.

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Źródło:
CNN

Rodzina ofiar wypadku na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego (Łódzkie) zdecydowała się złożyć do Prokuratury Okręgowej w Katowicach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez rodzinę Sebastiana M. i jego znajomych - poinformował reporterkę TVN24 Katarzynę Pasikowską-Poczopko pełnomocnik bliskich, mecenas Łukasz Kowalski. Prokuratura Krajowa poinformowała w czwartek, że odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Zjednoczonych Emiratów Arabskich i strony polskiej w sprawie ekstradycji Sebastiana M. do Polski. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Bliscy ofiar wypadku na A1 składają zawiadomienie do prokuratury na rodzinę i znajomych Sebastiana M.

Bliscy ofiar wypadku na A1 składają zawiadomienie do prokuratury na rodzinę i znajomych Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl

Jest akt oskarżenia dla 68-latka podejrzanego o zabójstwo dwójki emerytów z Niemiec. Ich zwłoki znaleziono niedaleko Jeziorka Czerniakowskiego ponad 12 lat temu. Co ustalili śledczy?

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24
Pragnie podpalić świat, a nam się to podoba. "Joker jest w każdym z nas"

Pragnie podpalić świat, a nam się to podoba. "Joker jest w każdym z nas"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami deszczowy weekend. Nowy tydzień przyniesie chwilową poprawę aury, ale nie na długo. W połowie tygodnia przez kraj przejdzie kolejna strefa frontowa z opadami deszczu. Temperatura wzrośnie miejscami do 20 stopni Celsjusza.

Już wkrótce będzie nawet 20 stopni. Pogoda na pięć dni

Już wkrótce będzie nawet 20 stopni. Pogoda na pięć dni

Źródło:
tvnmeteo.pl
Wyfrunęli z gomułkowskiej klatki, zachwycili Kennedy'ego

Wyfrunęli z gomułkowskiej klatki, zachwycili Kennedy'ego

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Były szef "przykrywek" w CBA aresztowany

Były szef "przykrywek" w CBA aresztowany

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Domy pomocy społecznej apelują o pomoc. Brakuje im pieniędzy, a koszty utrzymania wzrosły. Według urzędników w poprzednich latach państwo dofinansowało DPS-y z rezerwy budżetowej, a w tym roku pomaga powodzianom. Niektórym ośrodkom grozi zamknięcie.

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Źródło:
Fakty TVN

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu z letniego na zimowy coraz bliżej. W tym roku nastąpi to w nocy z 26 na 27 października.

Zmiana czasu już niedługo

Zmiana czasu już niedługo

Źródło:
tvn24.pl, PAP