5 tys. czapek z włóczki, a także pastę i szczoteczki do zębów wysyła do Afganistanu poznańska fundacja Redemptoris Missio. Czapki są wykonywane przez wolontariuszy i sympatyków fundacji. Do tej pory trafiły do 20 tys. afgańskich dzieci.
Pomoc dla najmłodszych Afgańczyków trwa od wielu lat. Do tej pory wysłano z Polski tony czapek, skarpet, rękawiczek, a także kurtki, swetry, bluzy, koce, śpiwory, kołdry i buty. Jak podkreślają przedstawiciele fundacji, w Afganistanie zamarza więcej ludzi, niż ginie od wybuchów bomb. Przekazywanie pomocy było możliwe dzięki polskiemu wojsku.
700 kilogramów pomocy
Jak powiedziała w środę koordynator akcji Justyna Janiec-Palczewska, również obecny transport poleci wojskowym samolotem.
- Ostatnie dary do Afganistanu wysłaliśmy prawie rok temu, gdy polscy żołnierze wycofywali się już z tego kraju. We wtorek wojsko poinformowało nas, że w piątek leci tam samolot, który będzie mógł zabrać 700 kg pomocy humanitarnej - powiedziała.
Z bazy wojskowej w Bagram dary odbierze współpracujący z fundacją miejscowy dentysta i rozda je swoim ubogim pacjentom. Justyna Janiec-Palczewska poinformowała, że czapki przez cały rok przygotowywali członkowie tzw. Klubów Włóczkersów - osoby z całej Polski, które dziergają ciepłe rzeczy dla potrzebujących.
- Wśród Włóczkersów dziergających w domowym zaciszu są osoby aktywne zawodowo, ale również będące na emeryturze. Jedna z pań jest niewidoma, najstarsza zaś ma 98 lat i dzierga bez okularów. Warto wspomnieć również o klubie utworzonym przez więźniarki w Areszcie Śledczym w Lesznie - powiedziała.
20 tysięcy czapek dla dzieci
Do tej pory Włóczkersi zaopatrzyli w czapki blisko 20 tysięcy dzieci w Afganistanie. Fundacja apeluje o pomoc do osób, które chciałyby wesprzeć dziergających wolontariuszy włóczką.
- Cały czas docierają do nas paczki z całego kraju i objuczone siatkami z czapkami kobiety. Każdego miesiąca przyjeżdża do nas również strażnik z aresztu w Lesznie, przywozi czapki i zabiera kolejne kłębki. W naszym magazynie zaczyna brakować włóczki - wyjaśniła Janiec-Palczewska.
Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio działa w Poznaniu od 1992 roku, powstała z inicjatywy środowiska naukowego poznańskiej Akademii Medycznej im. Karola Marcinkowskiego. Jest m.in. organizatorem akcji "Ołówek dla Afryki", podczas której zbierane są ołówki i długopisy dla afrykańskich dzieci, oraz akcji "Puszka dla maluszka" - zbiórki aluminiowych puszek, za które kupuje leki. Wspiera potrzebujących na całym świecie.
Autor: ib / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań